Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budują własnoręcznie tor rowerowy w Lasku Północnym

Teraz Słupsk
Teraz Słupsk
Łukasz Capar
Pasjonaci ekstremalnych sportów rowerowych po przepychankach z zarządcą Lasku Południowego nareszcie znaleźli przyjazną przystań.

Na terenie Lasku Północnego trwają intensywne prace budowlane, prowadzone przez młodych zapaleńców. Ramię w ramię pracują członkowie stowarzyszeń zrzeszających pasjonatów różnych dyscyplin, między innymi Stowarzyszenia Downhill. Testowanie pumptrackaRozmowa z Kamilem Młynkiewiczem ze stowarzyszenia rowerowego Downhill.Zobaczyć was można na terenie Lasku Północnego, machacie łopatami, jeździcie z taczkami wypełnionymi ziemią zamiast rowerami...- W tej chwili zajmujemy się budową tak zwanego pumptracka, czyli zamkniętego toru do jazdy, na którym nie trzeba pedałować, ponieważ rower porusza dzięki specjalnie rozmieszczonym i wyprofilowanym muldom. Dzięki uprzejmości zarządzającego terenem w Lasku Północnym mamy możliwość wybudowania obiektu, na którym będziemy mogli trenować, podwyższać swoje umiejętności, poprawiać kondycje i technikę jazdy. Poza tym, wydaje mi się, że obiekt, przy którym pracują wspólnie przedstawiciele różnych dyscyplin, może nas wszystkich zjednoczyć. Planujemy również zbudowanie w tym miejscu dodatkowo dirtów czyli specjalnych skoczni umożliwiających wykonywanie skoków i ewolucji powietrznych.Do niedawna miejscem, w którym można było was spotkać był Lasek Południowy, co się stało, że zmieniliście lokalizację?- Zostaliśmy po prostu przegonieni z tamtego terenu. Bardzo długo walczyliśmy o możliwość korzystania z Lasku Południowego. Niestety wszystko spełzło na niczym, usłyszeliśmy, że dewastujemy tereny chronione i płoszymy zwierzęta. Decyzja jest zupełnie niezrozumiała w momencie, gdy w tym samym czasie wycina się ogromne połacie lasu. Na szczęście udało nam się znaleźć nowe, bardziej przyjazne nam miejsce.No właśnie, jak trafiliście do Lasku Północnego?- Usłyszeliśmy po prostu o inicjatywie otwierania lasu dla społeczności, okazało się, że jesteśmy mile widziani. Dostaliśmy bezpłatnie miejsce i narzędzia do pracy. Potrzebujemy jedynie ziemi, do usypywania muld, stąd mój apel do wszystkich, którzy mają niepotrzebną ziemię z wykopów o przywiezienie jej do nas.ROZMAWIAŁA: Katarzyna Sowińska

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto