Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chcą wyciąć 300 drzew w al. Waszyngtona. Wszystko po to, by nie zwężać jezdni

Alicja Glinianowicz
Alicja Glinianowicz
Wikimedia Commons
Szykuje się remont al. Waszyngtona, która jest szczególnie niebezpieczna dla pieszych. Problematyczna okazała się kwestia dwupasmowej jezdni. Po odrzuceniu przez radnych dzielnicy pierwotnego projektu zakładającego zmniejszenie liczby pasów dostępnych dla ruchu kołowego, pojawiła się wizja wycinki blisko 300 zdrowych drzew rosnących przy drodze. "Ten wariant jest zupełnie nieakceptowalny przeze mnie i przez mieszkańców dzielnicy" – mówi w rozmowie z nami stołeczny radny Marek Szolc.

O remoncie al. Waszyngtona, który może zakończyć się wycinką 290 drzew, alarmują aktywiści ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze.

Warszawa. "Grozi nam rzeź wszystkich drzew w al. Waszyngtona"

"Grozi nam rzeź wszystkich drzew wzdłuż al. Waszyngtona! Za tym skandalicznym projektem zniszczenia historycznej alei drzew stoi radny Michał Suliborski z PO Praga-Południe, przew. dziel. kom. Ładu i Ochrony Środowiska" – czytamy.

O sprawie pisała także "Gazeta Stołeczna", która przypomniała, że taki plan przebudowy al. Waszyngtona, przecinającej Grochów i Saską Kępę, przygotowały Tramwaje Warszawskie po tym, jak w ubiegłym roku radni z Pragi-Południe protestowali przeciwko "ograniczeniu płynności ruchu".

- Tramwaje Warszawskie pierwotnie zaproponowały projekt, który pozwoliłby ocalić całą zieleń, a jednocześnie zwiększyć bezpieczeństwo i poprawić przystanki, jednak zakładał też zwężenie al. Waszyngtona do jednego pasa ruchu. Rada dzielnicy zaopiniowała o to, by zachować dwa pasy – tłumaczy w rozmowie z naszą redakcją radny z Pragi-Południe Marek Szolc reprezentujący Nową Lewicę.

Natomiast warszawscy przedstawiciele PO po przedstawieniu przez Tramwaje Warszawskie nowego projektu, który zakłada wycinkę drzew, oświadczyli w mediach społecznościowych, że włodarze dzielnicy "jednogłośnie przyjęli stanowisko 20.10.2020, którego istotą było utrzymanie przekroju jezdni i budowa ścieżki rowerowej, a nie wycinka drzew".

Warszawa. "Rozpatrywane są różne warianty remontu"

- Aktualnie projekt jest w fazie rozważania przez inwestora. Rozpatrywane są różne warianty remontu, który w tym rejonie jest niezbędny – wskazuje Marek Szolc.

Według nowego projektu tramwajarzy na odcinkach między skrzyżowaniami ma zostać po jednym pasie ruchu, co umożliwiłoby wybudowanie azyli zwiększających bezpieczeństwo pieszych. Dwa pasy ruchu zostałyby utrzymane na najbardziej zakorkowanym odcinku drogi pomiędzy ul. Saską a rondem Waszyngtona. Z analiz przeprowadzonych przez Zarząd Dróg Miejskich wynika, że taki układ al. Waszyngtona nie spowoduje większych korków w tym rejonie.

- Przy obecnych przepisach, aby zachować dwa pasy w al. Waszyngtona, musiałyby zostać wycięte drzewa. Ja się na taki wariant nie godzę, tak samo mieszkańcy dzielnicy. Ten projekt jest zupełnie nieakceptowalny – mówi Marek Szolc. – Utworzyłem petycję do Tramwajów Warszawskich, aby powrócić do pierwotnego projektu bez wycinki drzew. W ciągu zaledwie jednego dnia petycję podpisało 650 osób – dodaje.

Do sprawy odniosły się także władze dzielnicy. Rzecznik Pragi-Południe, Andrzej Opala oznajmił, że "Rada Dzielnicy Praga-Południe oraz jej komisje nigdy nie poparły projektu Tramwajów, zakładającego masową wycinkę drzew wzdłuż al. Waszyngtona. Taki projekt, przedstawiony Radzie przez Tramwaje Warszawskie, został już rok temu zaopiniowany negatywnie".

- Komisja Zagospodarowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska Rady Dzielnicy Praga-Południe m.st. Warszawy na posiedzeniu w dniu 15.09.2021 roku odrzuciła drugi projekt przebudowy al. Waszyngtona przedstawiony przez Tramwaje Warszawskie i zaapelowała o przygotowanie kolejnej koncepcji, która nie wiązałaby się ani z koniecznością wycinki, ani ze zwężeniem jezdni - dodał.

Przypomnijmy, że aleja Waszyngtona została najniżej oceniona w audycie bezpieczeństwa, jeśli chodzi o przejścia dla pieszych. Ulica ta posiada nietypowo tory tramwajowe po bokach, co skutkuje tym, że pośrodku nie ma żadnej wysepki. Piesi, przechodząc na drugą stronę na przejściach bez sygnalizacji, muszą pokonać aż cztery pasy, z czego dwa są przeznaczone dla tramwajów. W przeszłości nierzadko dochodziło tam do poważnych wypadków, także tych – z udziałem przechodniów.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto