Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chińskie miasteczko przed ambasadą wyparowało

boa
boa
Koczowali na Bonifraterskiej przez ponad dwa tygodnie. W sobotę chińscy robotnicy spakowali się i odjechali autokarem do hotelu. Mówią, że dogadali się z pracodawcą i w poniedziałek odlecą do Państwa Środka.

13 lipca około 50 mężczyzn rozstawiło prowizoryczne miasteczko przed ambasadą Chin w Warszawie. Zamieszkali w namiotach skleconych z folii i siatek na zakupy. Twierdzili, że chcą wrócić do kraju, bo mają problemy z polskim pracodawcą.

Koczowali w fatalnych warunkach: spali na ziemi, chodzili w podartych ubraniach. Okoliczni mieszkańcy przynosili im jedzenie, a ratusz postawił przenośną toaletę.

Ambasada Chin udzielała zdawkowych informacji. – Toczą się negocjacje między robotnikami a ich pracodawcą – mówił niedawno w rozmowie z MM-ką Taotao z ambasady. Dodał, że pracownicy byli niezadowoleni z warunków pracy i wynagrodzenia.

Po nagłośnieniu sprawy przez media sprawą zainteresowały się organizacje pozarządowe oraz Państwowa Inspekcja Pracy
. Jednak wyniki wszczętego przez PIP postępowania będą znane dopiero za miesiąc.

Wiadomo, że chińscy robotnicy przyjechali do Polski w marcu jako pracownicy eksportowi. Oddelegowała ich chińska firma QXCE Company Ltd. Mężczyźni pracowali na terenie inwestycji J.W. Contruction, przy wykańczaniu budynków na rzecz V-Agra. Właśnie ta firma płaciła QXCE, a chiński kontrahent przekazywał następnie pieniądze robotnikom.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto