Przestępcy mieli też wejście w wydziale komunikacji: skorumpowani urzędnicy rejestrowali kradzione samochody i tym samym „czyścili” ich przestępcze pochodzenie. Takie czyste już samochody były wystawiane na sprzedaż w ogłoszeniach, komisach i w internecie. Wśród dziesięciu zatrzymanych byli paserzy, mechanicy samochodowi, a także dwaj urzędnicy.
Pierwszy do aresztu trafił 32-letni Marcin M., organizator i szef grupy. W przeszłości mężczyzna siedział już w więzieniu za kradzież. Potem wpadli najbliżsi współpracownicy.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi V Wydział Śledczy Prokuratury Wojewódzkiej w Poznaniu i nie zapowiada się na bliski jego koniec. W kręgu podejrzanych jest bowiem jedenaście osób. Większość z nich usłyszała zarzut działania w zorganizowanej grupie przestępczej. Ale nie tylko ten.
Od marca na wolność nie wyszedł Marcin M. z Chodzieży, domniemany szef grupy. Oprócz kierowania nią zarzuca mu się także włamania oraz posiadanie narkotyków. Z pewnością nie uniknie surowej kary; gdyż działał w warunkach recydywy.
Nadal tymczasowo aresztowany jest również 25-letni Karol M. z Budzynia, któremu zarzuca się działanie w zorganizowanej grupie przestępczej oraz kradzieże i włamania do samochodów. Takie same zarzuty ma Patryk O. z Budzynia. W jego przypadku po pobycie w areszcie, zastosowano jednak dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i odebrano mu także paszport.
Zamieszani w sprawę urzędnicy cieszą się na razie wolnością. Przemysław Ł. z Budzynia z aresztu wyszedł dzień po zatrzymaniu. Jako środek zapobiegawczy zastosowano dozór policyjny, poręczenie majątkowe oraz zabezpieczenie mienia na poczet przyszłej kary w wysokości 120 tysięcy złotych. Annie P. oprócz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej prokurator zarzucił przyjmowanie łapówek. Ma ona obecnie również dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe. Kariery w samorządzie z takimi zarzutami obaj urzędnicy z pewnością już nie zrobią.
Ponadto w sprawę zamieszany jest także Jerzy S., któremu zarzuca się między innymi fałszowanie znaków identyfikacyjnych, Damian P., Marek P., Krzysztof C., Sławomir W. i jeszcze jedna kobieta – Dagmara Rz., której zarzuca się jedynie paserstwo.
Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej podejrzanym grozi do 5 lat więzienia. Policja zabezpieczyła dziewięć skradzionych aut.
Wydanie specjalne Gol24 - Studio EURO 2024 - odcinek 1
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?