Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ciężko znosić bliźniaki

Redakcja
- To już mój trzeci wózek - mówi Agnieszka Wiśniewska. - Jeden był na zamówienie, drugi z komisu. Żaden nie wchodzi do windy, tragedia! Jestem załamana tą sytuacją.
- To już mój trzeci wózek - mówi Agnieszka Wiśniewska. - Jeden był na zamówienie, drugi z komisu. Żaden nie wchodzi do windy, tragedia! Jestem załamana tą sytuacją.
Do windy w wieżowcu na osiedlu Zachód w Stargardzie nie mieszczą się podwójne wózki dziecięce. Samotna matka nie może znaleźć pomocy w rozwiązaniu tego problemu.

Początek września to niełatwy okres dla pani Agnieszki. Po wakacjach do szkoły wrócił jej 8-letni syn. Lato spędził u dziadków. Pomogli w opiece nad nim, bo miał złamaną rękę i mamie było ciężko. Teraz musi go zaprowadzić i odebrać, a w domu ma jeszcze parkę półrocznych bliźniąt, których waga w sumie sięga 18 kg. Trójkę dzieci wychowuje sama.- Jesteśmy rodziną wielodzietną, a ja samotną matką, ale niestety nie mamy żadnej pomocy, wciąż trzeba o coś prosić - żali się Agnieszka Wiśniewska. - Człowiek się stara, chce normalnie żyć, ale ma wszędzie pod górę.Pomijając wiele innych kłopotów, na co dzień wielką trudność pani Agnieszce sprawia wychodzenie i wracanie do domu. Mieszka na piątym piętrze jednego z wieżowców na osiedlu Zachód. Po zmianie windy zmniejszył się otwór futryny i brakuje dosłownie półtora centymetra, by do środka mógł wejść szeroki podwójny wózek dla bliźniaków. Wychodzenie z mieszkania jest prawdziwą katorgą. Matka musi zostawiać dzieci same w domu, zwozić złożony wózek na dół, tam dopiero go rozkłada i szybko wraca na górę po maluchy. Zwozi je trzymając na rękach, choć ma kategoryczny zakaz dźwigania.- Nie mogę dźwigać, bo po cesarce dwukrotnie pękł mi krwiak - tłumaczy. - Po ciąży mam rozciągniętą kresę białą i przepuklinę od znoszenia wózka. Czeka mnie operacja. Doskwiera mi też niedociśnienie, czuję się przemęczona. Myślę, co będzie jak zabraknie mi sił i zdrowia...Pani Agnieszka chciałaby mieć przyznanego z opieki społecznej asystenta rodziny. Spotkała się jednak z odmową.- Uważam, że należy mi się asystent, ale po urodzeniu bliźniaków w opiece usłyszałam, że nie, bo mam już syna, z którym sobie radzę, w domu mam czysto, więc nie ma podstaw by mi go przyznać - opowiada. - Dostałam tylko 200 zł zasiłku na zapłacenie komuś za pomoc przy wychodzeniu z domu. Bo przecież teraz ja nawet nie mam jak do sklepu wyjść.Dowiadywała się też o możliwości zmniejszenia wózka.- Niestety, można zmniejszyć rozstaw kół, ale nie stelażu - mówi. - Dlatego najlepszym rozwiązaniem dla mnie byłoby przycięcie futryny przy windzie na parterze i piątym piętrze, tylko o półtora centymetra. Nie mam innej możliwości. Mieszkanie jest po rodzicach i na razie nie mogę się stąd wyprowadzić.Zarządcą wieżowca jest stargardzka spółdzielnia mieszkaniowa. Ta nie zgadza się na poszerzenie drzwi.- Na poszerzenie drzwi kabinowych nie pozwala szerokość szybu windowego - mówi Ewa Pilarczyk, zastępca prezesa ds. technicznych Spółdzielni Mieszkaniowej w Stargardzie. - Nie pozwala to również na dokonanie wymiany dźwigu na nowy, z szerszym skrzydłem drzwiowym. Obecny dźwig został wymieniony w 1999 r., a jego szerokość odpowiada możliwościom konstrukcyjnym budynku i ograniczeniu ścianami.Pani Agnieszka się z tym nie zgadza.- Sąsiedzi też się wściekają, że nie mogą przewieźć mebli - mówi. - Jest też problem z wózkami inwalidzkimi.Matka bliźniaków myślała także o wózkowni. Spółdzielnia odmówiła, ale proponowała lokatorce inne rozwiązania.- Została poinformowana o braku możliwości wydzielenia pomieszczenia na parterze budynku w jej klatce z przeznaczeniem na wózkownię, przede wszystkich ze względów technicznych - przyznaje Ewa Pilarczyk z SM. - Lokatorka nie zgodziła się na propozycję spółdzielni, by pomieszczenie na wózek zorganizować w piwnicy. Najbliższe wolne pomieszczenie, poza piwnicą, znajduje się dopiero w sąsiedniej klatce. Ono również nie odpowiada zainteresowanej. W każdej chwili w budynku możemy wygospodarować pomieszczenie na wózek, ale jedynie w sąsiedniej klatce bądź w piwnicy.- Jak oni to widzą? Raczkujące dzieci mam zostawić same, iść tam, przynieść wózek i znieść pod pachą dzieci? - denerwuje się lokatorka. - Przecież ja nie mogę dźwigać! Nie ma też mowy żeby wózek stał w piwnicy, bo tam są szczury.W działania zarządcy nie chce ingerować stargardzkie starostwo, gdzie zwróciliśmy się o stanowisko inspektora nadzoru budowlanego w sprawie poszerzenia futryny.- Starostwo powiatowe nie jest władnym urzędem, aby oceniać działania podejmowane przez spółdzielnię mieszkaniową jako zarządcę budynku mieszkalnego, która to odpowiada za utrzymanie obiektu we właściwym stanie technicznym i użytkowym - odpowiada Magdalena Kukulak.Pani Agnieszka, za zgodą lekarza, zaczęła wozić bliźniaki w spacerówce. Musi ją ściskać, by zmieściła się do windy.- W spółdzielni powiedzieli mi żebym szła do prezydenta miasta, to może on coś wymyśli... - mówi pani Agnieszka.Dla kogo asystentDanuta Bojarskadyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w StargardzieAsystent rodziny przyznawany jest osobom, którym brakuje umiejętności wychowania dzieci, które mają różne zaburzenia. Pomaga im np. planować działania, gospodarować pieniędzmi, umówić się do lekarza. Robi to z nią, nie za nią. W opisanej sytuacji to absolutnie nie wchodzi w grę. Wyjściem jest opiekunka domowa, za 23 zł godzina gdy rodzina jest powyżej kryterium. W innych przypadkach częściowo lub całkowicie pokrywamy ten koszt. Możemy też przyznać zasiłek celowy specjalny, by matka spróbowała znaleźć osobę do pomocy. 

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto