Co Agnieszce Maciejewskiej w duszy gra?!

Co Agnieszce w duszy graPASJE Włocławianka Agnieszka Maciejewska, mimo niepełnosprawności, od dzieciństwa żyje aktywnie. Najpierw na scenie, teraz w internecie oraz w wydawnictwie Janusza Borkowskiego, gdzie pracuje.Mama wpajała mi całe życie: "To że poruszasz się na wózku inwalidzkim, wcale nie oznacza, że musisz być gorsza od innych" - mówi włocławianka Agnieszka Maciejewska. Właśnie ukazał się jej tomik wierszy "Wszystko, co najważniejsze".Modliszka to piętnasta książka Ireny Matuszkiewicz z Włocławka Agnieszka od dzieciństwa jest aktywna. Urodziła się dla muzyki. - Rodzice opowiadali mi, że gdy obchodziłam swoje pierwsze urodziny, sama zaśpiewałam sobie "Sto lat" - wspomina. - Przy muzyce uwielbiałam jeść, bawić się swoimi zabawkami, a także zasypiać. Zamykałam oczy i przenosiłam się w świat wyobraźni, w którym wszystko jest kolorowe i proste. Gdy w programie "Od przedszkola do Opola" usłyszała ją Violetta Villas, gorąco namawiała rodziców, aby pozwolili jej dalej śpiewać. Potem była wieloletnia przygoda z ciechocińskim Ogólnopolskim Festiwalem Dzieci i Młodzieży Specjalnej Troski oraz niezapomnianą Grażyną Świtałą. Spotkanie z Januszem Borkowskim słuchaczy Uniwersytetu III Wieku [zdjęcia, wywiad] Dzieciństwo na scenie? Tak, wózek nie był w tym przeszkodą, chociaż oczywiście nieraz trzeba go było wnosić po mniejszych i większych schodach na scenach w wielu polskich miastach.Po maturze w LO nr 5 Agnieszka podjęła studia w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej. Uczelnia okazała się przyjazna dla dziewczyny, a polonistyka (specjalizacja dziennikarska) otworzyła ją na pisanie. Aga prowadzi własny blog, współpracuje z portalami internetowymi. Teraz związana jest zawodowo z wydawnictwem "Krukowiak". Do pisania wierszy zachęciły ją pozytywne reakcje na poetyckie próby w internecie. Tomik "To, co najważniejsze", który ukazał się w "Krukowiaku", promowali Miejska Biblioteka Publiczna i Kujawskie Stowarzyszenie Literatów.