Co się ludziom w głowie mieści/nie mieści

Eksperymenty dotyczą przeważnie różnych szczepionek i najczęściej przeprowadzane są na bardzo małych dzieciach (do 42 dnia życia)! Zobacz
Trudno mi uwierzyć, żeby rodzice tych dzieci w pełni świadomi, zgadzali się na robienie z ich dziecka królika doświadczalnego. Zapewne stosowany jest wobec nich jakiś podstęp psychologiczny. Każdy przecież chce ratować życie swojego dziecka? Włos mi się jeży, kiedy czytam, że testuje "szczepionki-terminatory" zawierające nawet 15 chorobotwórczych patogenów w ampułce i końską dawkę adjuwantów! Zastanawia mnie jeszcze, skąd korporacje znalazły tylu zwyrodniałych lekarzy psychopatów, którzy bez wyrzutów sumienia upodabniają się do dr. Mengele? Pieniądze zagłuszą wszystko? Przerażenie jest tym większe, że pewna część rodziców świadomie zgadza się na takie eksperymenty! Pieniądze??!
Kiedy jednak czytam dalej, że "badania kliniczne leków lub szczepionek odbywają się w szpitalach na oddziałach położniczych. Pielęgniara zabiera dziecko matce i mówi "zabieram malucha na szczepienie" po czym oprócz standardowego szczepienia w pierwszej dobie życia, podaje na zlecenie lekarza szczepionkę eksperymentalną", to dla mnie jest to czysta forma ludobójstwa! Z ostatniego raportu rządowego wypływa jeszcze bardziej przerażający obraz. "Około połowa dopuszczonych do obrotu w Unii Europejskiej produktów leczniczych nie była oceniana w badaniach klinicznych w populacji pediatrycznej. Z tego powodu stosowanie leków u dzieci często nie jest zgodne z rejestracją, szczególnie u noworodków i dzieci poniżej 2 lat. Powoduje to wzrost ryzyka działań niepożądanych, a także wiele problemów medycznych, etycznych i prawnych. W przypadku szczepionek problem stosowania niezgodnie z zarejestrowanymi wskazaniami dotyczy najczęściej wieku, liczby i terminów szczepień oraz stosowania szczepionek u wcześniaków, dzieci z zaburzeniami odporności lub przewlekłymi schorzeniami. Nowe inicjatywy na szczeblu Unii Europejskiej zmierzają do zmiany sytuacji i poszerzenia zakresu badań klinicznych leków, w tym szczepionek w populacji pediatrycznej." A  więc Unia Europejska nadal hołupi wielkie koncerny medyczne, a życie ludzkie ma za nic!
Pieniądze??! Zobacz
Zbliża się Prima Aprilis i chętnie powyższy tekst uznałabym za jakiś mało dowcipny żart, ale NIESTETY... Wśród nas są ludzie z piekła rodem, dla których pieniądz jest ważniejszy od ludzkiego życia i zdrowia.
I tym przedświątecznym akcentem chcę złożyć wszystkim życzenia ZDROWYCH I SPOKOJNYCH Świąt!