Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co z remontem drogi Choceń-Chodecz?

Joanna Lewandowska
Joanna Lewandowska
redakcja
- Jedno istnienie ludzkie jest więcej warte niż wszystkie te drzewa - podkreślił radny Kazimierz Powietrzyński podczas gorącej dyskusji z przedstawicielami Zarządu Dróg Wojewódzkich.

Wiele gorzkich słów padło podczas wczorajszej sesji Rady Miasta i Gminy pod adresem Zarządu Dróg Wojewódzkich. Powodem był oczekiwany od wielu lat remont drogi Choceń-Chodecz i dalej, aż do granic województwa. Władze gminy dzień przed sesją gościły w Urzędzie Marszałkowskim, gdzie jak mówi Halina Kra-jewska, przewodnicząca Rady Miasta i Gminy, padła obietnica gruntownej naprawy poboczy w tym roku i modernizacji całego odcinka do 2013 r.
Zaproszony na sesję Sebastian Borowiak, zastępca dyrektora ZDW, nie potwierdził jednak tych ustaleń. Wyjaśnił, że zakończenie remontu może nastąpić dopiero w 2015 roku. To zaskoczyło wszystkich. - Jestem załamany, znów słyszę tylko ogólne obietnice i żadnych konkretów! - mówi Kazimierz Sawiński, burmistrz Chodcza.
Radni podkreślali, że nie satysfakcjonują ich kolejne zapewnienia, iż remont kiedyś nastąpi. To słyszeli już wielokrotnie. Gmina położona jest na skraju województwa, dla dyrekcji z siedzibą w Bydgoszczy to trzeci świat - denerwowali się radni. - Jesteśmy gotowi pomóc, by do tego remontu doszło jak najszybciej - zapewniła Halina Krajewska. - Przekażemy grunty, pomożemy w opracowaniu dokumentacji, w wykupie terenów, zrobimy wszystko, ale oczekujemy konkretnych decyzji, harmonogramu prac. Nie chcemy kolejnych ogólników!
Zastępca dyrektora nie był jednak w stanie przedstawić harmonogramu. Zamiast tego szczegółowo wyjaśnił procedurę opracowania dokumentacji, wycinki drzew, utwardzenia poboczy. Podkreślił, że jest to „niezwykle skomplikowana sprawa".
Władze Chodcza będą domagać się wpisania do budżetu województwa realizacji tego zadania. Bo jeśli to nie nastąpi, żadne dyskusje nie przyniosą efektu. Chcą kolejnego spotkania z marszałkiem i dyrekcją dróg. Dosyć łatania dziur i wyrzucania pieniędzy w błoto!
Tadeusz Kurant, pracownik Rejonu Dróg Wojewódzkich we Włocławku, podkreślił, że tuż po zniszczeniu drogi wskutek skierowania tu ruchu tranzytowego, wystąpił do ZDW o 900 tys. zł na remont poboczy. Wciąż czeka na odpowiedź. Sebastian Borowiak zapewnił, iż skieruje wniosek do Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego o pieniądze na remont. To samo zrobią władze gminy.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto