Co zrobić z gołębiami w Lipnie?!

Kolejne miejsce do spacerowania w Lipnie przygotowane. Ale Czytelnik ma zastrzeżenia do tego, jak wygląda otoczenie. - Inwestycja nie jest jeszcze ukończona - podkreśla burmistrz.Lipnowianie mogą już korzystać ze ścieżki dla pieszych i rowerzystów ułożonej wzdłuż rzeki na wysokości stawu.Katarzyna Grabowska z Lipna trafiła do Poddasza Zadanie zostało wykonane w ramach inwestycji pn. „Stworzenie przestrzeni spacerowej wzdłuż bulwarów rzeki Mień". Na 450-metrowym odcinku zrobiono chodnik spacerowy oraz trasę dla rowerzystów. Mieszkańcy zadowoleni?- Z chodnika i ścieżki jestem zadowolony - mówi Czytelnik.

- Także z tego, że władze miasta postarały się o pieniądze na tę inwestycję z Regionalnego Programu Operacyjnego. Ale przespacerowałem się nową ścieżką i doszedłem do wniosku, że jeśli nie zmieni się otoczenie, to lipnowian trudno będzie zachęcić do spacerów nad rzeką. Chodzi nie tylko o butelki, szmaty, gruz, leżące w sąsiedztwie, ale także o takie budowle jak gołębnik. Czy to tak trudno uporządkować teren? Przecież ludzi do sprzątania, rekrutujących się choćby spośród bezrobotnych, w naszym mieście nie brakuje.Czytelnik uważa, że rozebranie takich budowli jak gołębniki przyczyniłoby się do poprawy estetyki w tej części miasta. - Nie wiem, czy te budowle stoją na gruntach miejskich, ale jestem zdania, że władze miasta powinny zachęcać do rozbiórki ruder.Informacje z Lipna i okolic - kliknij tutajPrzekazaliśmy te uwagi Czytelnika władzom miasta. Burmistrz Dorota Łańcucka podkreśla, że to zadanie inwestycyjne nie zostało jeszcze za- kończone. - Wiosną posadzone zostaną drzewa i krzewy, co niewątpliwie wpłynie na poprawę estetyki nabrzeża rzeki

- dodaje burmistrz. - Wówczas też wykonane zostanie połączenie z ulicą Cegielną.Co z butelkami, szmatami i gruzem? Burmistrz Dorota Łańcucka w piątek rano była nad rzeką. - Po lewej stronie na skarpie ktoś wyrzucił worek ze śmieciami - przyznaje. Dodaje jednak, że to znalezisko, podobnie jak inne tego typu w mieście będzie usunięte.

- Miasto jest sprzątane na bieżąco - podkreśla.Matka, która przywiązała 2,5 roczną córeczkę do drzwi usłyszała zarzuty za niewłaściwą opiekę Czy władze miasta powinny zachęcać do usuwania takich budowli jak gołębniki? Burmistrz Dorota Łańcucka jest temu przeciwna, choćby dlatego, że w Lipnie gołębie mają wielu zwolenników. - Koło mojego bloku też znajduje się gołębnik - mówi. - Cieszę się, że te ptaki do mnie przylatują i siadają na moim parapecie.