- Gościłam kilka dni temu znajomą z Mogilna - opowiada pani Agata, nasza Czytelniczka. - Znajoma wysiadła na dworcu Toruń Miasto i była wstrząśnięta brudem, który jest tam wszędzie - zwłaszcza w wysmarowanym farbą przejściu podziemnym. W budynku chciała kupić bilet powrotny, ale okazało się, że nie ma szans, bo kasa jest i będzie nieczynna. W końcu poszła na tramwaj - czekała kilkanaście minut na pustym przystanku niepewna, czy coś w ogóle się w tym miejscu zatrzymuje, bo nie było żadnej tabliczki z rozkładem jazdy. Jeśli dworzec i jego otoczenie to wizytówka miasta, to ja jako torunianka pięknie dziękuję za taką wizytówkę.Zobacz zdjęcia: Dworzec PKP Toruń Miasto Kiedy ten remont?Czy jest szansa, że dworzec przestanie straszyć? Pierwszy przetarg na jego remont już się odbył. Miało być pięknie: planowany remont zakładał wymianę dachu, remont elewacji budynku i podjazdy dla wózków. A w środku: trzy kasy, toalety (także dla niepełnosprawnych) i przewijak dla dzieci, plus pomieszczenia na działalność komercyjną. Przetarg został jednak unieważniony, bo nawet najtańsza oferta (3,2 mln zł) była o milion zł za droga, jak na oczekiwania PKP.Światełko w tunelu pojawiło się, gdy miasto zadeklarowało, że wynajmie od PKP dworcowe pomieszczenia dla organizacji pozarządowych. Czytaj także: Ulokują organizacje pozarządowe na Dworcu Toruń Miasto? Okazało się jednak, że prawo nie pozwala na takie posunięcie. - Urząd może przyjąć pomieszczenia, ale nie może ich dalej użyczyć - wyjaśnia Aleksandra Iżycka, rzecznik prasowa prezydenta miasta. - Natomiast PKP mogłoby użyczyć pomieszczenia innym podmiotom. Stąd też nie planujemy pozyskać całej powierzchni (520m kw.), którą PKP miało zamiar nam przekazać, zwłaszcza że przejęliśmy na siebie obowiązek wyremontowania stacji Toruń Główny i na tym w tej chwili planujemy się skoncentrować.PKP uzależniało rozpisanie nowego przetargu od decyzji miasta w tej sprawie. Decyzja już jest, ale przetargu nadal nie ma.Latem będzie ładniejWięcej nadziei można mieć na uporządkowanie terenów wokół dworca - w tym także przystanków tramwajowych. W listopadzie miasto podpisało umowę na wykonanie węzła przesiadkowego, nowego torowiska i przystanków. Za ponad 52 mln zł zajmie się tym firma Budimex. - Od momentu podpisania umowy jej pracownicy mają 8 miesięcy na zebranie wszystkich koniecznych decyzji administracyjnych - wyjaśnia Piotr Reich, rzecznik prasowy toruńskiego MZK. - Można przyjąć, że prace ruszą latem.Ich zakres ma być niemały: nowe chodniki przy dworcu, stylizowane latarnie, oczko wodne i ścieżki rowerowe oraz wiata do parkowania jednośladów.Plac 18 Stycznia zostanie połączony z ul. Traugutta za pomocą kładki i nowego chodnika. Całość ma nawiązywać wyglądem do stanu z XIX wieku. Do końca września 2015 r. inwestycja ma być skończona.Zanim jednak budowlańcy zabiorą się za całkowity remont torowiska, na przystanek tramwajowy powróci tabliczka z rozkładem jazdy. - Zawiesimy nową jak najszybciej - zapewnia Reich. - Poprzednią widocznie musiał ktoś zerwać.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?