Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy ktoś z Was widział niewidzialną rękę?

Redakcja
Tak wyglądają zjazdy do tunelu dziś, po brawurowej akcji niewidzialnej ręki.
Tak wyglądają zjazdy do tunelu dziś, po brawurowej akcji niewidzialnej ręki. Tomasz Rusek
Urząd nie dopilnował, więc anonimowy obywatel wziął sprawy w swoje ręce. To nie żart: ktoś wykończył zjazdy dla wózków w przejściu zrobionym za 100 tys. zł.

Pamiętacie niewidzialną rękę? W latach 80. w telewizji i szkolnych podręcznikach tak nazywano anonimowego bohatera, który bezinteresownie pomagał innym. Zdaje się, że właśnie taki ktoś pojawił się w naszym mieście. Jego działalność wyszła na jaw przypadkiem. I zaskoczyła urzędników oraz mieszkańców. Także my - dziennikarze - daliśmy się wkręcić. Historia jest pierwszorzędna. Ale do rzeczy.W czerwcu miasto oddało do użytku po remoncie za 100 tys. zł przejście podziemne pod ul. Jagiełły. Szybko zwróciliśmy uwagę, że zjazdy dla wózków są bublem: są wykonane pod zbyt ostrym kątem, a do tego nie trzymają poziomu względem podłoża. - Fatalnie się po nich jeździ, koła ,,uciekają'' na schody - narzekały mamy z wózkami.Na dodatek zjazdy urywały się - jak nożem uciął - na ostatnim stopniu. Nie dochodziły do nawierzchni tunelu. Upomniał się o te niedoróbki radny Marcin Gucia z PO. Ale prezydent Tadeusz Jędrzejczak odpowiedział: ,,W ramach powyższego remontu nie zmieniono zasadniczej geometrii biegu schodów, w tym kąta ich pochylenia. Zmiana taka w obecnych uwarunkowaniach lokalizacyjnych obiektu nie jest możliwa''.Dlatego z radością młode mamy przyjęły kilka dni temu niespodziewany gest miasta. Tak przynajmniej wszyscy sądzili, że to właśnie miasto ,,dokończyło'' zjazdy, doprowadzając je do ziemi. Skrytykowaliśmy jednak na naszych łamach (wczoraj dokładnie) samo wykonanie: do kamiennych zjazdów dorobiono bowiem drewniane wykończenia zbite gwoździami.Po naszej krytyce wyszło na jaw, że to nie jest robota magistratu! - Nikt z urzędników ani podległych nam jednostek nie wykonał tych prac. To jakaś obywatelska inicjatywa, samowolna, bez konsultacji. Nie wiemy, co z tym zrobimy - powiedział nam wczoraj wiceprezydent Stefan Sejwa, równie zaskoczony jak my.Bez dwóch zdań ,,łączniki'' wykonano solidnie. Drewno jest podcięte pod wymiar, wszystko zamocowano bez zniszczenia czegokolwiek, to nie jest robota amatora. I choć drewniane końcówki nie pasują do granitowych stopni, to na pewno jest dzięki nim bezpieczniej. - Przy wjeździe nie miało to znaczenia. Bo i tak unosi się przednie koła, prawda? Ale zjeżdżając, trzeba było oprzeć wózek tylko na tylnych kołach i ,,skoczyć'' wózkiem na ziemię. Teraz można zjechać - oceniała wczoraj młoda mama Weronika Kasprzycka.Zdaniem Danuty Piekarczyk (z wózkiem jeździ czasami, gdy opiekuje się wnuczką) zjazdy przy przejściu jak i same przejście jest generalnie omijane przez wózkowe mamy. - Drobna kobieta albo starsza nie da rady zjechać samodzielnie z głębokim wózkiem. Ja bym nie zaryzykowała. Jest za stromo - kwituje gorzowianka.Pewne jest jedno: miasto nie ma zamiaru żądać od wykonawcy remontu dokończenia zjazdów w granitowym sznycie. - Pomiędzy schodami a podłogą tunelu są kratki na deszczówkę. Wmontowanie w nie płyt granitowych uniemożliwi przepływ wody. Zapytamy jednak projektanta, czy widzi jakieś rozwiązanie - deklaruje Sejwa.Co będzie z samowolnymi poprawkami? Na razie nie wiadomo. - Decyzji nie ma - przyznaje wiceprezydent Sejwa. Jeśli jednak miasto zdecyduje się na ich zlikwidowanie, zajmie to... kilka minut: dostawki są tak skonstruowane, że można je zabrać bez żadnych skomplikowanych narzędzi i działań. O tym niewidzialna ręka też pomyślała. 

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto