Czy piwo może być wizytówką Polski? Tak! Jeśli… smakuje szarlotką z cynamonem

Materiał informacyjny WFP
Co ma do zaoferowania Polska? Wiadomo: papieża, Adama Małysza, Lewego, dobre browary i szarlotkę. A gdyby to tak połączyć...? Piwo o smaku szarlotki z cynamonem? Wydaje się to równie szalone, co pomysły architektów z lat 90. A co, jeśli wam powiemy, że takie piwo powstało i właśnie objeżdża świat? Jak to? Wiadomo jak – Polak potrafi.

Browarnictwo, piwowarstwo i rzemiosło to słowa, które kojarzą się z prowincją, atmosferą małych rodzinnych firm i nierzadko wieloletnią tradycją. Poniekąd tak jest. Ale nie do końca. Bo to też nowoczesne technologie, innowacyjne pomysły, eksperymenty, międzynarodowe badania i interdyscyplinarne współprace. Jak badanie odbioru piwa o bardzo polskich konotacjach. A dokładniej dwóch piw, jednego o smaku wspomnianej szarlotki z cynamonem, drugiego – opartego od A do Z na naszych rodzimych chmielach (polish neipa). Pilotażuje je platforma ratingowa Untappd, nota bene, największa platforma ratingowa na świecie.

Pomysł stworzenia właśnie tych dwóch smaków narodził się w piwowarskich głowach browaru Funky Fluid, a organizatorzy Warszawskiego Festiwalu Piwa dorzucili do tego myśl o współpracy z platformą ratingową i samym badaniu. Dlaczego? Bo jak własną kieszeń znają rodzaje piw, gatunki chmieli i całe piwowarskie środowisko – nie tylko w Polsce, ale i na świecie. I właśnie na kanwie tej wiedzy w ich głowach zrodziło się pytanie: czy polskość, polska tożsamość i ostra, często krytyczna, samoocena Polaków wpływa na to, jak oceniają oni piwowarskie wyroby? Postanowili to sprawdzić. W badaniu dostrzegli też szansę na promowanie Polski, naszego rzemiosła i przemysłu piwowarskiego.

Ale od początku. Wyruszymy w podróż. Niedaleką, w Polskę. W końcu nasi rządzący dwoją się i troją, żeby promować podróże po kraju. Nasza będzie krótka. Ale za to piękna i pełna wrażeń.

Przystanek 1: dziki sad

Zatrzymajmy się na moment w Szymanowicach Małych, gdzie w malowniczo położonej wsi nad Wisłą stoi lokalna tłocznia. To zaledwie godzina drogi od Warszawy – na tyle blisko, żeby wpaść tu na chwilę i na tyle daleko, żeby zapomnieć o miejskim zgiełku, a przypomnieć sobie, dlaczego wszyscy, zwłaszcza w pandemii, zamarzyli o sielskich wiejskich siedliskach położonych przy urokliwych sadach, pełnych bielonych drzew, uginających się od owoców, gdzie żyje się w zgodzie z naturą, w rytmie wschodów i zachodów słońca. To właśnie tu rodzi się baza pod pierwsze z badanych piw, czyli sok z dojrzewających w słońcu jabłek Idared i Jonagold z przydomowych jabłoni. Tłoczony w lokalnej, rodzinnej Tłoczni Szymanowice/W spółce z naturą). Bardziej rzemieślniczo się nie da. To z tego soku powstaje piwo pachnące cynamonem, o smaku szarlotki, jak od mamy. Tak, tak – SZARLOTKI, nikt się nie pomylił. Ale o tym za chwilę.

Przystanek 2: jak chmiele to tylko polskie

Tylko z soku piwo nie powstanie, chociaż historia mówi, że byli tacy, co potrafili robić wino z wody. Można i tak. Jednak lepiej niż na cuda jest liczyć na chmiele. Zwłaszcza, jeśli są to chmiele wyjątkowe, bo polskie. Wsiadamy więc w samochód i jedziemy do Polish Hops – startupu, który bazując na rodzinnej tradycji i wieloletniej wiedzy, przy wykorzystaniu osiągnięć nowoczesnych technologii, tworzy niepodrabialne produkty, jedyne takie w Polsce. Po co? Bo jak niejednokrotnie podkreślał Paweł Piłat, założyciel i właściciel firmy – na świecie jest mnóstwo rodzajów chmielu, o różnych aromatach, natężeniach i stopniach goryczy. Ale żadne nie mają takiego charakteru, jak tradycyjne polskie chmiele i ich nowoczesne odmiany. Ze względu na wyjątkową glebę i klimat mogą powstać jedynie w Polsce. To baza i serce drugiego z badanych piw, powstałego z kombinacji chmielów: Zula, Książęcy, Oktawia, Amora Preta, 3/20, Vermelho, Iunga - niewstrząśniętej, mieszanej,

Przystanek 3: Funky Fluid, nowa odsłona browaru

To mamy podstawę (chmiele) i smak (sok tłoczony z jabłek). Czas znaleźć magika, który z tych komponentów uwarzy magiczne wywary. Nie ma druida. Jest Funky Fluid – jedna z najbardziej rozpoznawalnych obecnie marek browarów kraftowych na rynku. Dlaczego właśnie ona? – bo jako jedna z pierwszych zrozumiała, że mobilność to znak XXI wieku, odpowiednio się do tego przygotowała i ma obecnie jedną z najlepszych dystrybucji spośród wszystkich firm na polskim rynku browarniczym. Produkty Funky Fluid trafiają dziś do ponad 25 krajów na świecie.

(Prze)badanie

I tu przechodzimy do sedna. Do 17 z 25 krajów, czyli m.in. Anglii, Czech, Niemiec, ale też na Łotwę czy do Portugalii trafią piwa poddane badaniu. To z kolei weźmie pod swoje skrzydła Untappd. Platforma ma na koncie setki milionów użytkowników i miliardy ocen piwa. Jest gwarancją jakości, reprezentatywności i wiarygodności wyników. Jest też potwierdzeniem jakości samego WFP, bo jest partnerem jedynie najlepszych festiwali na świecie. Z WFP już od kilku lat ocenia piwa festiwalowe (na 16. edycji będzie ich 1200), a najlepiej ocenione, trafia do finalnie do ekskluzywnego Boxu WFP16 tworzonego razem z hurtownią OneMoreBeer.

Cała nasza podróż ma zresztą metę właśnie na WFP. To tu będzie miał miejsce najważniejszy test smaków. Organizatorzy WFP mają tezę, że właśnie u nich, na festiwalu, oceny testowanych piw powinny być najwyższe, bo złoży się na nie nie tylko ich smak, ale i atmosfera święta, towarzysząca festiwalowi: jedzenie, dobra zabawa, atrakcje i oczywiście – uśmiechnięci goście. W końcu nie od dziś wiadomo, że dobrze się pije w dobrym towarzystwie. Będzie okazja, żeby porozmawiać, wymienić się opiniami, ustalić czy to szarlotkowe piwo w ogóle powinno komukolwiek smakować i jak to o nas świadczy, jeśli nam smakuje (lub nie).

Na co to komu

No właśnie. I tu dochodzimy do sedna: po co to wszystko? Z ciekawości świata, kreatywności i potrzeby rozwoju. I z potrzeby mierzenia się z lękami i stereotypami. Polacy wciąż boją się oceny. Ciągle czują się gorsi od innych, mimo że więcej pracują, są wykształceni, często znają więcej języków niż ich zagraniczni sąsiedzi. Wciąż kiepsko oceniają siebie, a przez to też innych (w rozmaitych badaniach i rankingach oceniamy się surowo i wciąż narzekamy). A może to kolejny szkodliwy autostereotyp? Ranking ma pokazać czy te cechy Polaków – surowość, lęk przed chwaleniem i stawianie bardzo wysokich wymagań – są wciąż aktualne i czy sprawdzą się nawet przy ocenie tak neutralnego produktu, jak piwo. I czy na tę ocenę wpłynie sam festiwal.

Poznajcie Polskę, przyjedźcie do Warszawy

Wysyłka piw w świat to też pomysł twórców WFP na promocję kraju. Udowadnianie, że dobrze się u nas mają zarówno tradycja, jak i innowacje. I że wynikiem ich połączenia może być małżeństwo niebanalne i doskonałe.

Podróże są fajne i podróże kształcą. Podróże piwa mogą pokazać Polskę za granicą i skłonić do odwiedzenia jej (okazja jest tym lepsza, że Warszawa wygrała ranking na Najlepszą Destynację Turystyczną 2023 roku), ale też mogą skłonić Polaków do lepszego myślenia o sobie. Bo przecież mamy czym się chwalić. Jesteśmy pomysłowi, innowacyjni, odważni, może nieco szaleni – ale bez tego nie dałoby się tworzyć – Maria Curie-Skłodowska, Iga Świątek czy Mikołaj Kopernik, którzy nie zmieścili się w zestawieniu w pierwszym akapicie tekstu, mogliby to potwierdzić.

Wideo na youtube:
https://youtu.be/jrA8kHclDjo

Tych, którzy zrobili sobie smaka i na podróże, i na eksperymenty kulinarno-browarnicze, uspokajamy: badane piwa będzie można stestować jeszcze przed festiwalem. W piątek 29. września, w pubie Kufle i Kapsle w Warszawie (a także i w innych lokalach oraz sklepach specjalistycznych, takich jak Stan Umysłu, który obchodzi właśnie 10. urodziny) będą miały premiery oba stworzone w kooperacji smaki. Idźcie, testujcie i oceniajcie. A potem sprawdźcie na WFP, czy się nie pomyliliście.

P.S. O ile piwo z polskimi chmielami warto pić szybko (co nie znaczy: duszkiem), świeże, to piwo o smaku szarlotki z cynamonem im dłużej będzie stało, tym będzie smaczniejsze i tym bardziej aromatyczne, a więc olbrzymią przyjemność sprawi w coraz dłuższe, jesienne wieczory.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto