Dlaczego koń padł? Lekarze wciąż nie wiedzą

8-letni koń dorożkarski padł w niedzielę ok. godz. 14.00 na ul. Freta na Starym Mieście. Na miejscu pojawiła się Policja i Straż dla Zwierząt. Według relacji świadków, koń zatrzymał się, kilka razy charknął, a potem upadł zahaczając głową o pobliski słup.

Przyczynę śmierci zwierzęcia miała wyjaśnić dzisiejsza sekcja zwłok. Ale sprawa się przeciągnie, bo wstępny wynik sekcji nie dał odpowiedzi na pytanie odnośnie przyczyn zgonu. – Na obecną chwile lekarze nie są w stanie stwierdzić przyczyn śmierci konia. Musimy poczekać dwa tygodnie na szczegółową opinię – mówi MM-ce Agnieszka Muł, szefowa Prokuratury Rejonowej Śródmieście-Północ w Warszawie.

Od wyników sekcji zależy czy sprawą zajmie się prokuratura. Jeśli wyniki będą wskazywać, że śmierć konia nastąpiła w wyniku zaniedbań ze strony opiekuna, to będzie w tej sprawie wszczęte dochodzenie.

Kontrole dorożek na Starówce

Straż dla Zwierząt zapowiada, że chce być stroną w ewentualnej sprawie prowadzonej przez prokuraturę. Od dwóch dni wolontariusze SdZ kontrolują konie dorożkarskie na warszawskiej Starówce.

– Tak naprawdę to nikt nie wie ile tych koni tam jest. Wczoraj przeprowadziliśmy trzy kontrole i okazało się, że tylko jeden właściciel miał książeczkę zdrowia zwierzęcia. Dzisiaj było pięć kontroli, jednak wszystkie konie miały książeczki – mówi Zbigniew Gruda ze Straży dla Zwierząt.

ZTM: omnibusy pod kontrolą

Oświadczenie w sprawie swoich koni na Starówce wydał Zarząd Transportu Miejskiego. Podlegają mu tzw. omnibusy konne. ZTM wybrał wcześniej w przetargu firmę, która dostarczyła dwie pary koni do każdego z dwóch omnibusów krążących po Starym Mieście.

„Każdy z koni obsługujących omnibusy, ma aktualne badania weterynaryjne oraz wymagane przez prawo paszporty.” – pisze w oświadczeniu ZTM. Dodaje, że dotychczasowe kontrole nie wykazały nieprawidłowości.

Zobacz również:
Konia ze Starówki zbada biegły
Stare Miasto: padł koń dorożkarski [zdjęcia]Na ratunek zwierzętom w Warszawie [wideo]