DOLNY ŚLĄSK: Wsparcie dla małych firm

Na Dolnym Śląsku małe i średnie przedsiębiorstwa już wkrótce będą mogły liczyć na wsparcie z Unii Europejskiej.
Na ten cel do województwa trafi prawie 405 milionów złotych. Bank Gospodarstwa Krajowego podpisał w zeszłą środę umowę o finansowanie funduszy powierniczych dla firm.

Nowy mechanizm wsparcia mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw nazywa się w skrócie JEREMIE (z angielskiego - wspólne europejskie zasoby dla MSP).
Pieniądze z tego programu, otrzymane w postaci np. pożyczki, należy spłacić. Dzięki temu przedsiębiorca uzyska możliwość wielokrotnego ubiegania się o poręczenie czy gwarancje finansowe. Po spłaceniu kredytu, bowiem, będzie można wziąć kolejny z tego samego programu.

- To jest inicjatywa Komisji Europejskiej. Dostrzeżono problemy, jakie mają mali i średni przedsiębiorcy z pozyskaniem kapitału i postanowiono to zmienić - wyjaśnia Ewa Balicka-Sawiak z Banku Gospodarstwa Krajowego. - Program polega na odejściu od tradycyjnego, dotacyjnego, a więc jednorazowego wspierania przedsiębiorców. Jednym z założeń programu jest jego samofinansowanie. Euro wydane w ramach JEREMIE ma przynieść kwotę wielokrotnie większą. Jest to korzystniejsze niż dotychczasowy system bezzwrotnych grantów.

- Dzięki takiemu rozwiązaniu pomoc będzie mogła trafić do większej liczby przedsiębiorców - zaznacza Ewa Balicka-Sawiak.
Korzyści, jakie przynieść ma JEREMIE, to lepsze wykorzystanie funduszy unijnych, wzrost aktywności oraz wzmocnienie bazy kapitałowej funduszy pożyczkowych i poręczeniowych, popularyzacja tego sposobu zabezpieczania transakcji pożyczkowych, a także wzrost współpracy pomiędzy funduszami poręczeniowymi, pożyczkowymi i bankami.

Co bardzo ważne, realizacja tego programu przyczyni się do poprawy kondycji finansowej małych i średnich firm. A wiadomo przecież, że na skutek spowolnienia gospodarczego nie jest ona najlepsza.
Program JEREMIE ruszy również w województwie łódzkim. Dotychczas korzystali z niego z powodzeniem przedsiębiorcy w Wielkopolsce i na Pomorzu.