Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Druga fala powodziowa droższa niż pierwsza

mdaw
mdaw
Choć to dopiero wstępne szacunki, już wiadomo, że druga fala powodziowa będzie kosztowała Warszawę co najmniej dwa razy więcej niż jej poprzedniczka.

- Na razie nie podajemy dokładnych danych. Cały czas liczymy, ile kosztowała nas akcja obrony przed falą powodziową – powiedziała w czwartek Hanna Gronkiewicz-Waltz. - Wstępnie można powiedzieć, że był to wydatek rzędu kilku milionów. Bliżej dwóch niż ośmiu – dodała prezydent.

To znacznie więcej niż miasto wydało na obronę przed majową falą powodziową. – Wtedy wydaliśmy około 1 miliona złotych – wylicza Marcin Ochmański, rzecznik ratusza.

Pieniądze poszły m.in. na zakup blisko 400 tys. worków, 3 tys. ton piasku, 26 rolek specjalnej folii. Z tego zużyto 274 tys. worków z piaskiem o wartości 268 tys. złotych, 2731 ton piasku i 23 rolki folii. Po wielkiej nawałnicy, która zalała m.in. Centrum Onkologii, miasto dokupiło strażakom 8 elektrycznych pomp o wydajności od 100 m3 na godzinę. - Takie urządzenia potrzebne są w pomieszczeniach, gdzie nie można użyć pomp spalinowych ze względu na dobro np. przebywających w szpitalu pacjentów - tłumaczy Mariusz Wejdelek, komendant warszawskiej Straży Pożarnej. 

W akcji użyto także 10 pomp, 3 małe koparki typu bobcat, zwykłe koparki, 2 amfibie, helikopter oraz 10 samochodów ciężarowych. Większość zużytych materiałów pochodziła z magazynów miasta, a lwią część budżetu akcji stanowiło sprowadzenie sprzętu i wbijanie larsenów w Porcie Praskim.

Miliony na wzmocnienie wałów

Ratusz już się zastanawia, skąd wziąć środki na umacnianie wałów. - Około 30 milionów mamy zabezpieczone ze Zlikwidowanego Funduszu Ochrony Środowiska. Sukcesywnie będziemy je wydawać właśnie na te cele - tłumaczy prezydent Warszawy. Jak dodała jest jeszcze ponad 300 milionów złotych, które wynikają z umowy z Konstancinem na umacnianie Wału Zawadowskiego.

Tysiące worków w magazynach

Urzędnicy nie planują na razie wydawać pieniędzy na zakup worków, które miałby stanowić rezerwę na ewentualną trzecią falę powodziową. - Na razie nie ma takiej konieczności. W naszych magazynach mamy jeszcze około 200 tysięcy worków z piaskiem – zapewnia Marcin Ochmański.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto