MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Dziura w jezdni na warszawskim Grochowie. Dwumetrowe zapadlisko mogło doprowadzić do tragedii

Michał Mieszko Skorupka
Michał Mieszko Skorupka
Strażnicy Miejscy zabezpieczyli zapadlisko
Strażnicy Miejscy zabezpieczyli zapadlisko Straż Miejska w Warszawie
Warszawscy strażnicy miejscy zabezpieczyli niepozorne zapadlisko powstałe na jednej z ulicy zlokalizowanych na Pradze-Południe. Choć z wierzchu dziura wyglądała niepozornie, to w rzeczywistości miała blisko dwa metry głębokości. Służby podkreślają, że przejazd samochodem tą drogą mógłby doprowadzić do tragedii.

W niedzielę 2 czerwca, strażnicy miejscy z VII Oddziału Terenowego w Warszawie otrzymali zgłoszenie na temat niewielkiej wyrwy w asfalcie, powstałej na ulicy Dubieńskiej na Grochowie. Służby natychmiast udały się na miejsce.

Funkcjonariusze, którzy podjęli interwencję ze zgrozą stwierdzili, że choć widoczna w jezdni dziura rzeczywiście jest niewielka, to pod nawierzchnią powstała kilka razy większa, pusta przestrzeń o głębokości dochodzącej do nawet dwóch metrów.

- Ziemia została wypłukana spod asfaltu z powodu awarii wodociągowej. Przejazd samochodem tą drogą mógłby doprowadzić do tragedii - informuje stołeczna Straż Miejska w komunikacie.

Strażnicy ogrodzili niebezpieczne miejsce

Strażnicy wygrodzili i wyłączyli z ruchu zagrożony rejon oraz powiadomili dyżurnego technicznego miasta.

Prace naprawcze realizowane przez prywatną firmę zajmująca się konserwacją jezdni na tym odcinku rozpoczęły się w poniedziałek rano.

- Do tego czasu patrol straży miejskiej pilnował zapadliska, by nikt nie zrobił sobie krzywdy - przekazali funkcjonariusze w komunikacie.

od 7 lat
Wideo

Od dzisiaj kierowcy Ubera i Bolta muszą mieć polskie prawo jazdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto