Zawodniczki Enion Energii MKS Dąbrowa Górnicza po raz pierwszy w nowym sezonie zapisały na swoim koncie komplet punktów. Wygrywając pewnie 3:0 z AZS-em Białystok zespół Waldemara Kawki rehabilitował się w pełni za wpadkę z pierwszej kolejki, kiedy to uległ dość niespodziewanie na własnym terenie Gwardii Wrocław.
O losach spotkania przesądził w zasadzie pierwszy, najbardziej emocjonujący set tego pojedynku. Zespół z Dąbrowy Górniczej wygrał go na przewagi, dzięki udanemu zrywowi w końcówce partii. Miejscowe zawodniczki prowadziły już bowiem 21:15, ale dzięki świetnej zagrywce dąbrowianki zdobyły pięć punktów z rzędu. Wprawdzie akademiczki miały jeszcze dwie piłki setowe, ale ostatecznie górą były nasze siatkarki, które wygrały także dwa pozostałe sety.
- W drugiej partii szybko objęłyśmy prowadzenie 8:0 i praktycznie było wtedy już po sprawie. Kontrolowałyśmy w pełni przebieg zdarzeń na parkiecie i spokojnie dowiozłyśmy prowadzenie do końca. W trzecim secie już tak łatwo nie było. Zaczęło się od szybkiego 5:0, ale potem to zespół z Białegostoku miał jednak przewagę. Końcówka seta, podobnie jak w pierwszej partii, należała ponownie do nas. Wygrałyśmy, ale skazywane na pewny spadek zawodniczki AZS pokazały, że nie można ich skreślać już na początku rozgrywek. Mogą sprawić jeszcze wiele niespodzianek - powiedziała po spotkaniu Magdalena Śliwa, rozgrywająca MKS, która tym razem rozpoczęła mecz w pierwszej szóstce dąbrowskiej ekipy. W poprzednim meczu z wrocławiankami na rozegraniu pojawiła się początkowo pozyskana przed sezonem Marta Haładyn.
Z grona nowych zawodniczek w starciu z AZS Białystok błysnęła Agata Pura, wybrana MVP spotkania. - Porażka na inaugurację, w dodatku przed własną publicznością, mocno nas rozzłościła. Jechałyśmy po komplet punktów i cel udało się zrealizować, ale naprawdę musiałyśmy się ostro napracować, by odnieść sukces. Indywidualne wyróżnienie cieszy, ale najważniejsze są punkty - podkreśla nowa atakująca ENION Energii, która do Dąbrowy trafiła, podobnie zresztą jak Katarzyna Walawender, właśnie z Białegostoku.
Zadowolenia z końcowego wyniku nie ukrywał także trener dąbrowianek. - Naszą mocną stroną była zagrywka, element, który w poprzednim meczu szwankował. To zwycięstwo było nam bardzo potrzebne. Na pewno podbuduje morale zespołu - przyznał trener Waldemar Kawka.
Jutro dąbrowianki czeka kolejne starcie. W meczu trzeciej kolejki Enion Energia MKS w dąbrowskiej hali Centrum podejmował będzie Gedanię Żukowo. Początek spotkania zaplanowany został na godz. 17.00.
Fanów siatkówki w kobiecym wydaniu informujemy także, że można już kupować wejściówki na grupowe pojedynki siatkarek ENION Energia Dąbrowa Górnicza w rozgrywkach elitarnej Ligi Mistrzów.
Wejściówki są do nabycia w siedzibie klubu oraz na stronie
www.kupbilet.pl.Bilety będą kosztować 30, 25 i 20 zł. Ceny karnetów na trzy mecze to odpowiednio koszt rzędu 75, 60 i 45 zł.
Rywalkami zespołu z Dąbrowy Górniczej będą ASPTT Mulhouse (Francja), Vakifbank Istanbul (Turcja) oraz Scavolini Pesaro (Włochy). Pierwszy pojedynek odbędzie się w Dąbrowie Górniczej 8 grudnia.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?