Dobiegała godz. 18:00 kiedy pokrzywdzony wsiadł do miejskiego autobusu. Niestety za nim wsiadł także oszust - przestępca. Najprawdopodobniej wtedy 29-latek upatrzył sobie rówieśnika na ofiarę. Wysiadł za nim na przystanku i od razu zaczepił nieznajomego. Wmówił mu, że jest policjantem podejrzewającym go o posiadanie narkotyków. Zaskoczony mężczyzna nie dawał wiary wypowiedziom fałszywego stróża prawa, który nie chciał okazać służbowej legitymacji. Mimo to, ze strachu podporządkowywał się wszystkim jego poleceniom.
Zobacz wideo, na którym widać fałszywego policjanta
Całą sytuacją zainteresował się operator miejskiego monitoringu. Kiedy zauważył, że przy ul. Belwederskiej „policjant” szarpiąc ofiarę, siłą oparł ją o mur okolicznego budynku, zaalarmował prawdziwych funkcjonariuszy. Tomasz S. kopiąc w nogi rówieśnika, kazał stanąć tyłem do siebie i zaczął przeszukiwać wszystkie jego kieszenie. Zanim na miejscu zjawili się prawdziwi policjanci przestępca zdążył uciec i to nie z pustymi rękami. Zabrał pokrzywdzonemu telefon i „zapadł się pod ziemię”.
Dzięki pracownikowi miejskiego monitoringu można było sporządzić dokładny rysopis oszusta. Po kilkunastu dniach w radiostacjach rozległ się komunikat o pojawieniu na Belgradzkiej poszukiwanego Tomasza S. Był ubrany inaczej niż w dniu przestępstwa, mimo tego, czujność tego samego operatora „wytropiła” 29-latka. Podejrzany trafił w ręce policji.
Tomasz S. szybko przyznał się do popełnionego rozboju. Nie chciał jednak niczego tłumaczyć ani wyjaśniać. Nazajutrz usłyszał zarzut przestępstwa, którego dopuścił się kilkanaście dni wcześniej. Może mu grozić kara nawet do 12 lat więzienia, ale o tym zadecyduje prokurator. Kryminalni sprawdzają, czy to jedyne przestępstwo mężczyzny jakie ma na sumieniu.
Źródło: KSP
Zobacz również:
"Kebab" wpadł za kradzieże pand
Udawał, że potrzebuje pomocy i uciekł z telefonem
Odpowiedzą za znieważenie nauczyciela
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?