Fugazi Festiwal jednak się odbędzie?

Na facebookowym fanpage'u Fugazi Festiwalu pojawiła się informacja o tym, że miasto zaprosiło organizatorów imprezy do rozmów. Spotkanie ma odbyć się w najbliższy piątek. Ze strony ratusza ma się na nim pojawić między innymi zastępca prezydenta Warszawy Michał Olszański. - Rzeczywiście prezydent wysłał zaproszenie na spotkanie do organizatorów Fugazi. Uważamy, że to fajna inicjatywa, dlatego chcemy rozmawiać, pomóc w sprawach formalnych - mówi Bartosz Milczarczyk, rzecznik ratusza.

Fugazi Festiwal przygotowywany był od kilku miesięcy. Wydarzenie reklamowało się jako najdłuższy koncert świata. Organizatorzy festiwalu, twórcy nieistniejącego już, zasłużonego dla polskiej kultury niezależnej, Klubu Fugazi, postawili sobie cel: pobić rekord Guinessa w długości trwania koncertu. Zespoły miały grać non stop przez miesiąc. W ten sposób w Warszawie zamierzano pobić dotychczasowy rekord, który został ustanowiony w Atlancie w AJ's Music Cafe. Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że przedsięwzięcie nie ma szans na realizację. Pisaliśmy o powodach odwołania imprezy. Dzisiaj pojawia się jednak nadzieja na horyzoncie.

- Widać, że referendum jest blisko - komentuje zaproszenie władz miasta na facebooku Fugazi Józef. - Na dzień dzisiejszy trudno powiedzieć, czy są jakieś szanse na organizację. Teraz jesteśmy zajęci innymi poważnymi sprawami. To są na przykład kwestie związane z wypłacaniem odszkodowań zespołom - mówi Waldemar Czapski, pomysłodawca i organizator festiwalu.

Festiwal miał rozpocząć się na początku września. Z powodów formalnych jednak do tego nie doszło. Chodziło między innymi o zgodę straży pożarnej i policji na organizację. - Impreza w tym kształcie nie mogła się odbyć, ponieważ organizator nie uzyskał zgód od odpowiednich instytucji - mówi Milczarczyk. Na Cyplu Czerniakowskim nie było między innymi odpowiednich dróg ewakuacyjnych i hydrantów. - Współpracowaliśmy ze specjalną agencją, która zapewnia obsługę imprez masowych. Oni są profesjonalistami i gwarantują swoim doświadczeniem załatwienie formalności. Zresztą była u nas straż pożarna i nieoficjalnie stwierdzili, że wszystko jest ok. - mówi Czapski.

Czy istnieje szansa, że impreza odbędzie się w tym roku? - Organizator musi dostarczyć wszystkie dokumenty na miesiąc przed imprezą. Dokumenty mogą być złożone nawet jutro i festiwal będzie mógł się odbyć za miesiąc - stwierdza rzecznik ratusza. - To nie tak - odpowiada Czapski. - Chcemy złożyć odwołanie, a w nim zawrzeć nowe miejsce dla imprezy. Odwołanie nie musi przechodzić tak długiego trybu urzędowego. Może być rozpatrzone znacznie szybciej - mówi Czapski.

Powstał pomysł, żeby zorganizować festiwal w Mieście Cypel. Organizatorzy zastanawiali się również nad tym w jaki sposób zniwelować hałas. To właśnie to, że może być za głośno legło u podstaw organizacyjnych problemów festiwalu. Akustycy zastanawiali się nad możliwymi rozwiązaniami problemu. - Chcieliśmy obniżyć scenę, żeby dźwięk się tak nie niósł, głośniki skierować bardziej w ziemie. Proponowaliśmy również ściszenie muzyki wieczorami i w nocy - wylicza Czapski.

Wiele będzie zależeć od piątkowego spotkania. Jak zaznacza Milczarczyk miasto chce pomóc, bo pomysł imprezy podoba się władzom. Jak tylko pojawią się jakieś informacje dotyczące zmian decyzji miasta, poinformujemy o tym na naszej stronie.

Wierzysz, że festiwal może odbyć się jeszcze w tym roku? - Wiesz, trudno powiedzieć. Miasto może naprawdę dużo - stwierdza Czapski.

Bun Selector Festival: M.I.A w Waszawie