- Nabór to ważne wydarzenie dla każdej szkoły. W niektórych przypadkach może oznaczać być albo nie być dla szkoły, dla nauczycieli - mówi Bożena El Maaytah, naczelnik wydziału oświaty Urzędu Miasta we Włocławku. - Wiąże się to z faktem, że niż demograficzny dotarł do szkół ponadgimnazjalnych Trafi do nich o 108 uczniów mniej, niż w ubiegłym roku szkolnym. Dotyczy to co prawda tylko tylko młodych mieszkańców Włocławka, więc szkoły liczą na dopływ dzieci z okolic miasta i regionu. Ale i tych kandydatów jest z roku na rok coraz mniej. - Przypuszczam, że od tego demograficznego niżu odbijemy się dopiero za kilka lat - mówi Bożena El Maaytah.
Sytuację jeszcze bardziej obrazowo przedstawia Paweł Gmys, specjalista do spraw informatyzacji wydziału oświaty UM: - Od 2006 roku, a kiedy po raz pierwszy przeprowadzono we Włocławku nabór elektroniczny, do dziś mamy w sumie o pięciuset uczniów mniej. Można powiedzieć, że z mapy miasta zniknęła jedna szkoła - bo tyle przeciętnie uczniów liczy placówka ponadgimnazjalna. Zadaniem Pawła Gmysa przez następne lata ta tendencja będzie się pogłębiać. - A to znaczy, że znów "zniknie" nam z mapy miasta kolejna szkoła, kolejnych plus - minus pięciuset uczniów... dodaje.
Ciąg dalszy na www.pomorska.pl/wloclawek
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?