Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdzie hałas, gdzie cisza? Miasto to zbada i zrobi specjalną mapę

Redakcja
redakcja
Magistrat przygotowuje akustyczną mapę miasta. - Jaką? - mogą się zdziwić niektórzy. Akustyczną. Dowiemy się z niej, w którym miejscu miasta ile jest decybeli. Ekspert: - Świetny pomysł.

- Po co? Nie ma pilniejszych potrzeb? Co będzie z tego wynikać? - dociekała wczoraj Jadwiga Malibur z ul. Chrobrego. Ona bez trudu powie, gdzie jest za głośno: głównie w centrum. Gdzie ruch samochodów jest największy i krzyżują się linie komunikacji miejskiej - i autobusowej, i tramwajowej.Dopytujemy więc: po co taka mapa? To nie wymysł urzędników, ale nowy, ustawowy nakaz. - Musimy ją przygotować. Ale nie bez przyczyny. Będzie podstawą do opracowania programu ochrony przed hałasem - wyjaśnia rzeczniczka magistratu Anna Zaleska. To on będzie podstawą np. do stawiania ekranów dźwiękochłonnych, budowy skarp, które mają osłaniać bloki od jezdni czy sadzenia drzew w tym samym celu. Pomoże też w planowaniu inwestycji. W uproszczeniu: ma pomóc chronić nasze uszy.
Bo wcale nie jest tak, że głośno jest wyłącznie w Śródmieściu (choć jest, badania sprzed kilku lat pokazały, że mieszkający tutaj są najbardziej narażeni na hałas).Podobnie może być w okolicy dużych zakładów czy przy centrach handlowych. Albo... przy stadionie. To przecież akurat zostało potwierdzone. Przed rokiem mieszkańcy ul. Jasnej przed rozbudową areny żużlowej skarżyli się, że żyją w nadmiernym hałasie. - Dopuszczalna norma pomiędzy 6.00 a 22.00 to 55 decybeli. U nas, w czasie treningów i meczów, jest głośniej - przekonywał pan Andrzej z ul. Jasnej. Mieszkańcy doprowadzili do tego, że w ich domach zjawili się fachowcy z inspektoratu środowiska ze specjalnymi mikrofonami. Z badań wyszło czarno na białym: zamiast 55 decybeli w czasie meczów żużlowych dostają w szyby 75 decybelami, momentami ponad 100. Poprawiło się to dopiero po zabudowaniu trybuny. Ściana wytłumiła hałasy.
Ale problem hałasu w wielu innych miejscach Gorzowa cały czas istnieje. I - jak przekonuje Kazimiera Wołowska, protetyk słuchu, nie wolno nadmiernego hałasu lekceważyć. - Choć nie jest widoczny, może być bardzo szkodliwy. Życie w drażniącym szumie, choćby komunikacyjnym, wynikającym z codziennego ruchu pojazdów, po prostu jest niszczące dla zdrowia. Podobnie jak narażanie uszu na nagłe, systematyczne hałasy - mówi specjalistka. Im jesteśmy starsi, tym bardziej nas to drażni, utrudnia pracę, skupienie, odpoczynek.Docenia, że miasto wreszcie zajmie się problemem na poważnie. Bo jak dotychczas działało od problemu do problemu: np. stawiając ekrany dźwiękochłonne przy Zespole Szkół nr 13 wzdłuż ul. Piłsudskiego.
Prace nad mapą akustyczną ruszą lada miesiąc. Powinna być gotowa w maju. Niedługo potem ma zostać przygotowany program ochrony przed hałasem.A po czym najszybciej poznać, że gdzieś jest za głośno? - Człowiek z natury unika takich miejsc. I choć hałas postrzegamy subiektywnie, to gdy w takie miejsce trafi, szybko je opuszcza - podpowiada Wołowska.
SKOMENTUJCzy w Twojej okolicy jest głośno?
GŁOŚNO, AŻ BOLI!* 35 decybeli - hałasy do tego poziomu nie wpływają szkodliwie na zdrowie, ale potrafią być denerwujące. Specjaliści wymieniają tu: szumy wody, brzęk przekładanych narzędzi czy naczyń. Tego typu dźwięki przeszkadzają w pracy, która wymaga ciszy i skupienia np. pisanie, projektowanie, roboty precyzyjne.* 35 - 70 decybeli - takie hałasy, jeśli jesteśmy na nie narażeni stale, mają zły wpływ na układ nerwowy. Męczą, sprawiają kłopoty w pracy, spada nasza wydajność, nie można się skupić. Mogą też powodować obniżenie zrozumiałości mowy, utrudnione zasypianie i wypoczynek.* 70 - 85 decybeli - jeśli trwale jesteś narażony na taki hałas, spodziewaj się bólów głowy, rozkojarzenia, nerwowości, w efekcie nawet trwałego uszkodzenia słuchu.* 85 - 130 decybeli - przy takim natężeniu hałasu zdarzają się uszkodzenia słuchu, zaburzenia układu krążenia, układu nerwowego i zmysłu równowagi, a często fizyczny ból.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto