Groźny przestępca przećwiczył więziennych konwojentów

Niebezpiecznego przestępcę, który kilka dni wcześniej usiłował zbiec stargardzkim policjantom, dzisiaj konwojenci służby więziennej transportowali do więzienia w Goleniowie. W trakcie czynności radiowóz został ostrzelany, w wyniku czego ranny został konwojent, a podejrzany zbiegł. - Kilka dniu temu funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie prowadzili czynności procesowe z mężczyzną podejrzanym o liczne rozboje z użyciem niebezpiecznych narzędzi - informuje mł. asp. Łukasz Famulski z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. - 29-letni stargardzianin usiłował się uwolnić i uciec mundurowym – jednak bezskutecznie. Z tego też powodu po osadzeniu w stargardzkim Zakładzie Karnym został zakwalifikowany jako osoba niebezpieczna.W związku z tym, dzisiaj około godziny 7 podjęto decyzję o przetransportowaniu mężczyzny do więzienia w Goleniowie. Godzinę później grupa konwojowa Zakładu Karnego opuściła z zatrzymanym jednostkę. Nie odjechała jednak daleko gdyż na wysokości al. Żołnierza w kierunku pojazdu padły liczne strzały z broni palnej.- Dowódca konwoju o zaistniałym fakcie natychmiast poinformował kierownika jednostki, który ogłosił alarm, polecił wycofać konwój i powiadomił oficera dyżurnego stargardzkiej komendy policji - relacjonuje dalej Famulski. - Niestety w trakcie ostrzału raniono konwojenta, a po przestrzeleniu zamka w drzwiach doszło do uwolnienia podejrzanego 29-latka. W celu odparcia napastników na miejsce przybyli również stargardzcy policjanci, na widok których przestępcy uciekli w kierunku Szczecina.W Zakładzie Karnym w związku z zaistniałym zdarzeniem, zgodnie z obowiązującą procedurą, podjęto szereg czynności i zorganizowano grupę pościgową dysponującą zdjęciami i rysopisem uciekiniera. W tym samym czasie, w zalesionym terenie nieopodal pobliskiego centrum handlowego, stargardzcy policjanci zatrzymali dwie uzbrojone osoby i rannego mężczyznę w pomarańczowym drelichu, którego rysopis odpowiadał zbiegłemu.Na szczęście konwojentowi nic się nie stało gdyż był to tylko scenariusz ćwiczeń przeprowadzonych przez Zakład Karny w Stargardzie, w których udział brali również policjanci.