Spontaniczna akcja „Podarujmy dzieciom dwa kółka" rozpędziła się niczym porządny rower szosowy. Codziennie Czytelnicy „Pomorskiej", internauci odwiedzający portal MM Grudziądz, rowerzyści, mieszkańcy miasta i okolicy dzwonią do naszej redakcji, aby zapytać gdzie i kiedy mogą odstawić swoje nieużywane już rowery, aby trafiły do domu dziecka.„Zbierały kurz" w piwnicy- Mam rower w piwnicy, który zostawił mój syn. On jest teraz na studiach i kupił sobie nowy, a ten chętnie odda - mówi Maria Ossowska, grudziądzanka z ul. Warszawskiej. - Rower jest w bardzo dobrym stanie, tylko troszkę zakurzony. Dopompowałam w nim powietrza do kół. Na pewno jeszcze długo posłuży dzieciom!O problemie maluchów i młodzieży z domu dziecka w Bąkowie w gminie Warlubie (powiat świecki) pisaliśmy przed tygodniem. Przypomnijmy, że podopieczni placówki mają „pod nosem" piękne tereny w Borach Tucholskich, ale nie mają jednośladów, aby po nich pojeździć. Jedyny rower, którym dysponują to... podarowana im 20 lat temu stara „koza".Po tym artykule udało się nam zebrać już 18 jednośladów, w tym... pięć zupełnie nowych, prosto ze sklepu!- Ta zbiórka to wspaniały pomysł. Ludzie otwierają swoje serca. Wiedzą, że rowery mogą być pięknym prezentem dla dzieci, które zostały skrzywdzone przez los - mówi Barbara Kuczorska, która także podarowała swój jednoślad. - To dobry rower, którym jeździłam na wycieczki. Jest całkowicie sprawny.Każdego dnia następni mieszkańcy deklarują, że dostarczą kolejne rowery. - Zgłaszają się do nas nie tylko grudziądzanie. Ostatnio dzwonił też mężczyzna z powiatu świeckiego - mówi Henryk Januszewski, zastępca komendanta straży miejskiej.Właśnie do siedziby straży miejskiej przy ul. Piłsudskiego 51 w Grudziądzu należy przyprowadzać rowery. Dyżurni przyjmują je codziennie w godz. 6-22. Jednoślady muszą być sprawne technicznie.Podarowane rowery trafiają do serwisu i sklepu rowerowego „Trando" przy al. 23 Stycznia, który zgodził się - nie pobierając żadnych opłat! - wykonać przeglądy pojazdów.Gotowe do drogiWczoraj mechanik „zbadał" trzy rowery. - Jedną oponę trzeba było wymienić. A poza tym wystarczyło trochę dokręcić, troszkę nasmarować łańcuchy i są gotowe do jazdy - śmieje się Robert Leśniak z „Trando".Wczoraj, z dobrymi nowinami, zadzwoniliśmy do domu dziecka w Bąkowie.- 18 rowerów? To niesamowite! Bardzo, bardzo dziękujemy - mówiła w imieniu dzieci Alicja Lisowska, wychowawczyni w domu dziecka. - Chcielibyśmy, aby 10 z nich służyło nam na dłuższe wycieczki, a reszta na przykład na dojazdy do szkoły.Na pomysł przeprowadzenia akcji wpadł wiceprezydent Marek Sikora, który ufundował jeden rower i znalazł sponsora na zakup dla dzieci kasków rowerowych.Zbiórkę będziemy kontynuowali w maju. Może rowerami obdarujemy także najmłodszych z innych placówek? Z pomocą Czytelników „Pomorskiej" i MM Grudziądz to się uda! Na pewno!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?