Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hotel Strzebielinek - dziennik obozowy internowanego grudziądzanina [dni 74 i 75]

Stanisław Wajsgerber
Stanisław Wajsgerber
Stanisław Wajsgerber
22 i 23 sierpnia 1982 roku, 74 i 75 dzień internowania w Strzebielinku - "Warunki życia znacznie uległy pogorszeniu. Nie ma zapasów żywności, jest ciasno."

Poprzedni wpis z dziennika [dzień 73]22 sierpnia
Dziś skończyła mi się przepustka o godz. 12.00. Zaczyna się 155 dzień internowania. Przyjechałem do obozu z Anią Przybylską. Jest to uczucie straszne. Nikomu tego nie życzę. Przy bramie spotkałem Leszka Różańskiego, też wrócił z przepustki.
Byłem na mszy więziennej. Wcześniej zagospodarowałem się w pawilonie III cela 36. Są tu starzy znajomi i dwóch ze Szczecina. Jest spore zagęszczenie, w celi jest nas 10. Warunki życia znacznie uległy pogorszeniu. Nie ma zapasów żywności, jest ciasno. Ale chłopaki trzymają się. Zaraz spotkałem się ze starymi znajomymi. Opowiedziałem im wrażenia z zewnątrz.
23 sierpnia
Dziś już normalne życie więzienne. Mieszkam na "piętrze" łóżka. Noc była dobra - byłem zmęczony więc spałem. Rano pobudka i nowość. Po wizycie MCK, gdy mnie nie było wprowadzono jedzenie na stołówce. Ciekawe jakie są szanse na wyjście, gdy czas taki niespokojny. Chyba posiedzę.
Następny wpis z dziennika [dzień 76]Przeskocz do początku cyklu
Następny wpis już jutro.Wszelkie prawa zastrzeżone.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto