Do trzeciej edycji przeglądu zgłosiło się w sumie kilkanaście kapel. Jury po przesłuchaniach wytypowało spośród nich sześć, na które następnie mogli głosować internauci. Wybór zwycięzcy był może nieco zaskakujący - III edycję Małej Sceny Bemowskiej wygrał duet raperów Igo&Ado.
Koncert finałowy rozpoczął się z niewielkim opóźnieniem, chwilę po godzinie 20. od występu zespołu Aurora Aeris. Klimat ich muzyki można określić jako zbliżony np. do Nightwish'a, nie mniej jednak nie można im zarzucić braku oryginalności.
Igo&Ado: Rap to "prosta muzyka dla nieprostych ludzi"
Kolejnym wykonawcą, który wkroczył na małą scenę, był zespół Echo. Instrumentalnie i osobowo nieco skromniejszy, co wcale nie znaczyło mniejszej fali energii płynącej ze sceny. Jeśli klimat Echa miałbym zestawiać z kimś z bardziej znanych wykonawców - chyba pierwsza na myśl przychodzi mi Agnieszka Chylińska (oczywiście jej stary, ostrzejszy image). Ale znów jest to co najwyżej luźne skojarzenie, bo indywidualność granej przez Echo muzyki jest niezaprzeczalna.
Zobaczcie zdjęcia z finału Małej Sceny Bemowskiej
Na finał wystąpili oczywiście zwycięzcy głosowania internautów: Igo&Ado. Duet raperów, który swoimi rymami być może już niedługo rozgniecie niejednego utytułowanego dziś artystę tej sceny. Ich zdaniem rap to "prosta muzyka dla nieprostych ludzi". I to prawda, bo w swoich tekstach mówią także o poważnych tematach.
Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?