Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak budowa II linii metra wpłynie na warszawski rynek mieszkaniowy

Jakub Gołębski
Wzrost cen mieszkań nie będzie tak wysoki jak przy budowie pierwszej linii metra - uspokajają eksperci
Wzrost cen mieszkań nie będzie tak wysoki jak przy budowie pierwszej linii metra - uspokajają eksperci Polskapresse
Powstanie drugiej linii metra niesie ze sobą nie tylko korzyści. Gwałtowna burza może wstrząsnąć warszawskim rynkiem nieruchomości. Według niektórych prognoz wzrosnąć mają ceny mieszkań w dzielnicach, które zostaną wzbogacone o dostęp do metra.

Targówek, Praga Południe czy Bemowo** obecnie nie są dzielnicami najatrakcyjniejszymi dla deweloperów, jednak do końca 2016 roku sytuacja może ulec gwałtownej zmianie. Taki obrót przybrały sprawy kilka lat temu, przy budowie pierwszej linii metra. Wtedy na znaczeniu zyskały Ursynów i Bielany.

Co nam grozi?
O prognozowanym wzroście cen związanym z budową drugiej linii metra, dość chłodno wypowiada się Jerzy Sobański – rzecznik prasowy Warszawskiego Stowarzyszenia Pośredników w Obrocie Nieruchomosciami. - Obecnie sytuacja na rynku dopiero się wyjaśnia, nie wiadomo czy w najbliższym czasie ceny mieszkań będą dalej spadać czy może zwiększą się. Wzrost cen może nastąpić, ale trzeba wziąć pod uwagę fakt, że od 2009 roku mamy do czynienia ze stałym obniżaniem cen nieruchomości. Nie doświadczymy zatem wzrostu rzędu 10-20%. – dodaje Jerzy Sobański.

Ceny mieszkań regulowane są przez wiele czynników. Metro to tylko część sieci komunikacyjnej. Każde poprawienie dojazdu i udogodnienie komunikacyjne może spowodować zwiększenie wartości mieszkań. Czasem jednak jest zupełnie odwrotnie. - Jeśli w związku z poprawą komunikacji powstanie duża ulica, to w jej bezpośrednim sąsiedztwie ceny spadną. Stanie się tak poprzez wszelkie powodowane przez ową ulicę niedogodności. – mówi rzecznik WSPON.

Pamiętając o wzroście cen mieszkań, jakiego doświadczyli warszawiacy przy budowie I linii metra, zapomniano że od tego czasu rynek się zupełnie zmienił.
Jak mówi Olimpia Bronowicka, rzecznik prasowy Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości - Na obecne ceny mieszkań duży wpływ ma towarzyszący nam kryzys gospodarczy. Należy o tym pamiętać, gdyż spektakularnych wzrostów cen mieszkań nie będzie.

Zmieniła się również mentalność ludzi. Jerzy Sobański wspomina - Jak powstawała pierwsza linia metra, ludzie bali się mieszkać nad metrem. Krążyło przeświadczenie, że przez wszystkie wytwarzane przez podziemną kolejkę wstrząsy i drgania mogą być przyczyną zawalenia się budynku. Obecnie ludzie nauczeni doświadczeniem, nie będą odczuwali tego dyskomfortu.

Jednak daje się zauważyć już poruszenie na rynku w dzielnicach, w których zaplanowano budowę metra. Jak mówi Beata Olejnik – Widawska z MAXON Nieruchomości - Obecnie widać wzrost cen wywoławczych zwłaszcza po praskiej stronie Wisły. Można to tłumaczyć przede wszystkim tym, że Bemowo osiągnęło już dość wysoki pułap cen mieszkań, a przy obecnej sytuacji gospodarczej mało realne jest uzyskanie jeszcze wyższego.

Jak było kiedyś?
Przed 2008, gdy do użytku oddano 4 ostatnie stacje metra na Bielanach, ceny wynajmu mieszkań w tym rejonie znacznie wzrosły. Najbardziej podskoczyły ceny mieszkań, bezpośrednio graniczących ze stacjami metra. Tam koszty wynajmu i kupna mieszkania powiększyły się nawet o 20%. Budowa I linii metra zwiększyła atrakcyjność przede wszystkim ofert na Ursynowie. To właśnie tam najbardziej widoczny był wzrost zainteresowania klientów. - mówi Beata Olejnik-Widawska.

Dalsza część artykułu na drugiej podstronie >>

Jak jest dziś?
Obecnie najpopularniejszymi dzielnicami dla szukających własnych czterech ścian, są Sadyba, Jelonki, Ursynów i Mokotów.
Cena jaką trzeba zapłacić za metr kwadratowy nowego lokum zależy od rejonu. W Śródmieściu za metr kwadratowy mieszkania** "z pierwszej ręki" trzeba zapłacić nawet 11 tysięcy złotych. Im dalej od centrum tym bardziej ceny maleją, jednak dzielnice z dostępem do metra są droższe. I tak cena za metr kwadratowy nowego mieszkania na Żoliborzu waha się w granicach 9200 złotych, natomiast na Ochocie, którą ominęły obie nitki metra za każdy metr zapłacimy o 300 złotych taniej. Najtańsze mieszkania znajdziemy na Białołęce. Ceny metra kwadratowego tamtejszych mieszkaniach zaczynają się w granicach 6750 złotych.

Nikogo nie zdziwi fakt, że warszawski rynek mieszkaniowy należy do najdroższych w kraju. Przyczyn jest wiele, ale najczęściej wymienianą jest fakt, że Warszawa jest stolicą, która oferuje najszerszy rynek pracy. Duże znaczenie ma także renoma miasta jako siedziby najlepszych szkół wyższych w kraju.

II linia metra
Druga linia metra ma docelowo połączyć Chrzanów na Bemowie z Bródnem i Gocławiem. Budowa zostanie jednak rozdzielona na 2 etapy. Do roku 2012 powstać ma jedynie centralna, sześciokilometrowa część drugiej linii metra. Odcinek ten będzie zaczynał się na Rondzie Daszyńskiego, biegł Świętokrzyską (gdzie zbudowana będzie dwupiętrowa stacja metra, łącząca obie nitki), zahaczy o Stadion Narodowy. Trasę zamknie przystanek Dworzec Wileński. Taki przebieg budowy jest niejako wymuszony przez organizowane również w Warszawie Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej. Finisz budowy drugiej linii metra zaplanowano na rok 2016.

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto