Wspomniany odcinek drogi łączy ulicę Kochanowskiego z Rycerską. Stanowi jeden z dojazdów do Szpitala Miejskiego. Ostatni odcinek ulicy objęty jest zakazem zatrzymywania się i postoju. Nic sobie z niego nie robią kierowcy nagminnie parkując swoje pojazdy na pasie jezdni. Wjeżdżając w strefę zakazu trzeba omijać sznur zaparkowanych aut. Pojazdy jadące ze strony przeciwnej muszą się niejednokrotnie zatrzymywać. O wypadek tutaj nie jest trudno.
Nic nie tłumaczy kierowców łamiących przepisy i stwarzających niebezpieczeństwo na drodze. Dziwi mnie brak reakcji służb porządkowych, gdyż nie są to sporadyczne przypadki łamania prawa w tym miejscu. Taki stan rzeczy jest tutaj codziennością. Może to wynikać z niedostatecznej ilości miejsc parkingowych w tej okolicy, co powinno dawać do myślenia władzom miasta.
Co Państwa zdaniem może zaprowadzić porządek? Czy po udostępnieniu dodatkowych miejsc do parkowania kierowcy przestaliby parkować w niedozwolonym miejscu?
***Zdjęcia takich "mistrzów parkowania" możecie samodzielnie zamieścić na MM, lub wysłać mailem na [email protected].
• Ten artykuł bierze udział w akcji "Materiał sierpnia za 100zł"
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?