Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak to u nas z tą wolnością?

Redakcja
Jarosław Miłkowski
Kilkadziesiąt osób budowało nad Wartą most z balonów. Ale społeczników odwiedzili urzędnicy...

- Takie zachowanie jest żenujące i co tu dużo mówić - głupie. Rok temu prezydent w blasku fleszy ogłosił, że trawa w mieście jest wolna, a teraz okazuje się, że tak nie jest, że nie można sobie przyjść na łąkę nad Wartą, nie mówiąc o tym urzędnikom - słyszymy od Bogdana Gonty z os. Staszica. We wtorkowe popołudnie był na łące koło mostu kolejowego na Zawarciu, gdzie Stowarzyszenie Architektów Polskich SARP oraz członkowie inicjatywy Ludzie dla Miasta zorganizowali nietypową akcję.- Ponieważ 1 lipca to Światowy Dzień Architektury, postanowiliśmy zbudować most z balonów. Do jego tworzenia zaprosiliśmy gorzowian. Chcieliśmy przypomnieć, że była przed laty koncepcja budowy w centrum kolejnego mostu, który odciążyłby stary most. Miał on powstać właśnie w tym samym miejscu, co nasz most z balonów - mówi Marta Bejnar - Bejnarowicz, architekt i członek LdM zarazem.Na błonie nad Wartę przyszło kilkadziesiąt osób. Znajomi organizatorów, matki z dziećmi, a także inni gorzowianie. I gdy wszyscy zabierali się za dmuchanie balonów, do akcji wkroczyli urzędnicy. - Przyszła pani z wydziału gospodarki nieruchomościami. Pytała, dlaczego nie mamy pozwolenia na happening. Usłyszeliśmy też, że na naszej akcji dzieci mogą wpaść do Warty. Wyjaśniliśmy więc, że każde z dzieci jest tu pod opieką rodziców. Urzędniczka, która w zasadzie nie wiadomo, co chciała osiągnąć, w końcu poszła, ale po kilkudziesięciu minutach przyszli z kolei strażnicy miejscy. Zachowali się w porządku. Zapytali, czy nie potrzebujemy pomocy i sobie poszli. Chcieliśmy ich poczęstować kiełbaską z grilla, ale odmówili - relacjonuje wtorkową akcję Bejnar - Bejnarowicz.- Wychodzi na to, że w Gorzowie jest wolność, ale dopiero po zgłoszeniu - dodaje pani architekt. A my przy okazji dopytujemy urzędników: - Czy jeśli po udanym egzaminie wychowawca wyjdzie z klasą na grilla nad Wartę, to też musi pytać w urzędzie o zgodę?- W przypadku organizowania spotkań szkolnych w miejscach publicznych przez nauczycieli należy brać pod uwagę względy bezpieczeństwa. Narażenie na utratę życia i zdrowia jest przestępstwem - mówi Ewa Sadowska z gabinetu prezydenta miasta. Wyjaśnia też, że w przypadku planowania imprezy na więcej niż 15 osób najpóźniej trzy dni wcześniej trzeba o niej powiadomić urzędników. - My poinformowaliśmy o tym w piątek. Zostawiliśmy pismo w kancelarii urzędu - odpowiada Bejnar - Bejnarowicz.Powiadomienie urzędników o happeningu to także efekt rozmów, jakie Ludzie dla Miasta odbyli z urzędnikami w kwietniu. Gdy grupa młodych gorzowian coraz bardziej była widoczna w mieście i zaczęła np. sadzić kwiaty na skwerach, robiła to bez uzgodnienia. Choć pomysł zasadzenia baobabu koło straży pożarnej przy Łokietka (został posadzony w kwietniu) spodobało się prezydentowi Tadeuszowi Jędrzejczakowi, zwracał on uwagę, że jeśli urzędnicy nie będą o tym wiedzieć, praca społeczna może zostać niechcąco zniszczona przez firmy dbające o miejską zieleń.- Nadgorliwość urzędników jest oczywista. Podobnie zachowywali się urzędnicy w carskiej Rosji - mówi radny PO Jerzy Synowiec. Wraz ze znajomymi tworzy Towarzystwo Miłośników Gorzowa, które w ostatnią sobotę sprzątało społecznie teren koło sądu i PWSZ przy Chopina. - Nie będziemy nikogo pytać o zgodę, jeśli robimy coś, co pomaga wszystkim. Urzędnicy powinni kierować się zdrowym rozsądkiem. Jeśli Ludzie dla Miasta będą mieli jakieś problemy prawne, służę im pomocą - mówi Synowiec, znany mecenas. 

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto