Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jarmark Saski. Dni Śródmieścia rozpoczęte

Redakcja
Park Saski zaoferował w niedzielę warszawiakom podróż do przeszłości. Mogli przejechać się dyliżansem, posłuchać XVIII-wiecznej muzyki i spacerować razem z postaciami w strojach z baroku.

– Już po raz drugi spotykamy się w tym parku na Jarmarku Saskim – przypomniał aktor Jacek Borkowski, który recytował bajki Krasickiego. – Mam nadzieję, że ten jarmark stanie się wspaniałą tradycją i będzie tak samo lubiany, jak np. Jarmark Dominikański w Krakowie.

XVIII-wieczną literaturę dziecięcą czytała też Dorota Naruszewicz, aktorka znana z serialu „Klan”. Oprócz słów do uszu publiczności płynęły dźwięki harfy, na której grała Urszula Nowakowska, absolwentka Akademii Muzycznej imienia Fryderyka Chopina w Warszawie.

Taniec i muzyka barokowa

Na drugiej scenie odbywały się prezentacje tańców dworskich, przy akompaniamencie muzyki barokowej. Wystąpiła m.in. Orkiestra Salonowa Piotra Skubisa, zespół Chorea Antiqua i Alta Danza. A aktorzy przedstawiali w scenkach teatralnych dworskie życie i obyczaje.

– Dziś nie ma już tak galanckich (szykownych - red.), szarmanckich mężczyzn – wzdychała jedna z dwórek, przybliżając zachowanie płci brzydkiej wobec kobiet. Natomiast prowadzący jarmark Delegat Elektora Saskiego, Wojciech Kawaler Olszański, zwrócił uwagę na inną różnicę między przeszłością a teraźniejszością. – To były ciekawe czasy. Kobiety nie nosiły jeszcze wtedy bielizny… - zachwycał się. – Tak, ale za to miałyśmy na sobie kilka haleczek – dopowiedziała jedna z dwórek.

Przejażdżka dyliżansem wokół parku Saskiego

Kolejną atrakcją jarmarku były bezpłatne przejażdżki dyliżansami i omnibusami konnymi po ulicach wokół parku Saskiego. – Syn od rana czekał, aż przestanie padać deszcz, bo bardzo chciał się przejechać dyliżansem – mówi tata Krzysia. Krzyś był zachwycony: – Jechaliśmy kilkanaście minut ulicami śródmieścia. Siedziałem na samej górze dyliżansu. Patrzyłem na idące powoli konie, machałem ręką do ludzi, którzy robili zdjęcia naszemu pojazdow. Śmiesznie to wyglądało, jak na światłach konie czekały razem z samochodami.

Jeżeli ktoś chciał zobaczyć, jak wyglądała Warszawa w czasach saskich, mógł zapoznać się z rysunkami Macieja Szprycha, który na oczach widowni tworzył galerię widoków stolicy w XVIII wieku oraz malował portrety postaci przebranych w stroje z tamtej epoki.

Jarmark Saski zapoczątkował obchody Dni Śródmieścia, które potrwają do 7 czerwca.

od 7 lat
Wideo

Jak wyprać kurtkę puchową?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto