Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jubileuszowa szopka coraz piękniejsza [wideo]

Teraz Opole
Teraz Opole
Sławomir Mielnik
Szczepanowickie Betlejem będzie można podziwiać po raz piętnasty i wiele wskazuje na to, że ostatni raz z takim rozmachem.

- Tych, którzy odwiedzają nas co roku postaramy się mile zaskoczyć nową odsłoną szopki. W końcu świętujemy jubileusz - zapewnia Andrzej Toczek, jej projektant i główny budowniczy. Opolskie Betlejem, które od piętnastu lat pojawia się przy parafii pw. św. Józefa w Opolu-Szczepanowicach, jest największą plenerową szopką w południowej Polsce. Na dziedzińcu plebanii o powierzchni 2 tys. metrów kwadratowych trwa budowa ośmiu scen biblijnych, przedstawiających m.in. świętą rodzinę, pałac Heroda, czy zagrodę pasterską. Na środku placu staną cztery latarnie, symbolizujące cztery niedziele Adwentu.- Będzie też 6-metrowa latarnia, podobna do tych, które stoją na morzu. Tamte latarnie mają sprowadzać bezpiecznie statki do portu, chcielibyśmy aby nasza sprowadzała ludzi do żłóbka - wyjaśnia Andrzej Toczek. Odwiedzający będą mogli podejrzeć też rzemieślników przy pracy. W tym roku przygotowano 14 ruchomych elementów m.in. garncarza lepiącego garnki, stolarnię, kuźnię i młyn.  W szopce oprócz 40 figur naturalnej wielkości, jak co roku, nie zabraknie też żywych zwierząt. Będą konie, kucyki, kozy, dwa osiołki, stadko owieczek  i ptactwo. W sumie 50 sztuk, które z pewnością ucieszą najmłodszych zwiedzających.- Wszystko zależy od pogody. Jeśli mrozy nie będą zbyt silne, to może pojawią się też łanie wypożyczone od jednej z firm. Jeśli będzie zbyt zimno, nie będziemy ich przywozić, aby ich niepotrzebnie nie stresować - wyjaśnia Toczek.  Na elewacji budynku parafialnego pojawi się natomiast panorama Opola, na tle której ustawione zostaną  figury współczesnych opolan w towarzystwie biskupa Andrzeja Czai. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym roku szopka będzie skromniejsza niż dotychczas.- Przygotowanie takiej szopki kosztuje wiele godzin pracy, a niestety rąk do pracy jest coraz mniej - mówi Andrzej Toczek, który aby zbudować Betlejem wziął tydzień urlopu. - Część z osób, które nam pomagały zmarło, młodzi pracują do wieczora, więc właściwie możemy liczyć tylko na solidną grupkę emerytów. Szopki z takim rozmachem raczej nie będziemy w stanie budować w kolejnych latach, dlatego zmieni ona swoje oblicze - wyjaśnia budowniczy.Żywe zwierzęta na pewno się pojawią, ale będzie ich mniej niż dotychczas. W szopce mają się za to pojawiać zespoły, które będą śpiewały kolędy i pastorałki, budując świąteczny klimat. W tym roku tradycyjnie w drugi dzień świąt w szopce odbędzie się opolskie kolędowanie, któremu przewodniczył będzie biskup Paweł Stobrawa. Podobnie jak w poprzednich latach, gdy zabrzmi „Cicha noc” rozbłyśnie  3,5 tys., sztucznych ogni. Organizatorzy liczą, że na w Szczepanowickim Betlejem spotka się ok. 2 tysięcy osób. Kolędowanie rozpocznie się o godz. 15.30. Samochody można zostawić na terenie kampusu Politechniki Opolskiej od 14.30 do 18. Żywą szopkę będzie można odwiedzać od 23 grudnia do 6 stycznia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto