Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Już widać, jak duży będzie pylon

Teraz Opole
Teraz Opole
Teraz Opole
Ponad 30 metrów ma pylon, który góruje na nowym wiaduktem przy ulicy Struga. Jego powstanie to znak, że budowa już zbliża się do końca.

Najdroższym w historii miasta wiaduktem pojedziemy jeszcze w tym roku.- Wykonawca deklaruje, że w październiku zakończy prace, ale potem będą odbiory i testy wytrzymałościowe, więc węzeł oddamy do użytku później, być może nawet w grudniu - przyznaje Stanisław Tyka, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg.
Konstrukcja głównego wiaduktu jest już gotowa. Niebawem będzie pokryta tłumiącym hałas asfaltem.- Budowa głównego wiaduktu była bardzo skomplikowana, tym trudniejsza, że odbywała się cały czas przy ruchu kolejowym - przypomina Piotr Rybczyński, zastępca dyrektora MZD.
Konstrukcję wiaduktu na razie podtrzymują filary, docelowo będą to robić wanty podwieszone do 30-metrowego pylonu, którego budowę już widać od strony ulicy 1 Maja. Montaż wantów - które odróżnią wiadukt od innych mostów w Opolu - powinien niebawem ruszyć.Przeprawy o takiej konstrukcji mają jednak to do siebie, że podczas dużego ruchu samochodowego odczuwalne jest lekkie drżenie, inaczej nazywane bujaniem.
- To normalne zjawisko, myślę, że większość kierowców nawet tego nie zauważy - uśmiecha się Rybczyński.Jak podkreśla wicedyrektor MZD, wiadukt jest ważny, ale to tylko element dużego węzła komunikacyjnego, który powstaje w ciągu ulic Reymonta - Struga.- Z ważniejszych rzeczy już gotowa jest estakada wjazdowa od strony dworca, a także zjazdowa w ul. Armii Krajowej - mówi Rybczyński. - Inwestycja obejmuje też przebudowę skrzyżowania ul. 1 Maja - Reymonta, kilkaset metrów nawierzchni na ul. Armii Krajowej oraz remont małego wiadukt od strony ul. Struga, i połączenie go z nową przeprawą.- Nie mówię o wszystkim, ale już tylko po tych kilku elementach widać, że powstanie nie tylko wiadukt - podkreśla Rybczyński.
Aby powstał główny wiadukt, trzeba było zużyć: 6680 ton stali zbrojeniowej, 1500 metrów sześciennych betonu, a także 555 metrów bieżących kotew gruntowych. Co ciekawe, spora ich część sięga aż 20 metrów w głąb terenu, na którym stoją przyczółki mostu.Koszt samego wiaduktu to 30 mln zł. Cały węzeł komunikacyjny to wydatek 65 mln zł, ale miasto zdobyło na ten cel dużą unijną dotację z Regionalnego Programu Operacyjnego.
Przypomnijmy, że nowa przeprawa zastąpiła stalowy wiadukt, który stał na Struga przez 100 lat, ale nie nadawał się już do użytku.Brak przeprawy powoduje, że aby dojechać do Groszowic czy na Metalchem, samochody i miejskie autobusy muszą mocno nadkładać drogi.
- Czekam na otwarcie przeprawy na Struga z utęsknieniem, bez niej tracę co najmniej dodatkowe pół godziny w autobusie - mówi Kuba, który codziennie dojeżdża do centrum z Metalchemu.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto