Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KAJAKARSTWO - Biało-czerwoni ze sporymi nadziejami na medale

Jacek Pałuba
Marta Walczykiewicz podczas mistrzostw świata na Jeziorze Maltańskim będzie między innymi walczyła na dwóch dystansach olimpijskich – w jedynce na 200 m oraz w dwójce na 500 m
Marta Walczykiewicz podczas mistrzostw świata na Jeziorze Maltańskim będzie między innymi walczyła na dwóch dystansach olimpijskich – w jedynce na 200 m oraz w dwójce na 500 m Grzegorz Dembiński
Mistrzostwa świata seniorów w kajakowym sprincie na torze regatowym Malta w Poznaniu, to oczywiście najważniejsza impreza dla reprezentantów Polski w tym roku. Nie ulega wątpliwości, że biało-czerwoni przygotowali się do tej imprezy najlepiej jak mogli.

Zawody w stolicy Wielkopolski odbywają się dwa lata przed najważniejszą imprezą dla każdego sportowca - igrzyskami olimpijskimi w Londynie. Ponad 30-osobowa kadra Polski w rozpoczętych właśnie mistrzostwach świata, z pewnością da wiele powodów do radości kibicom. Józef Bejnarowicz, prezes Polskiego Związku Kajakowego liczy na kilka medali. - Kontuzje wyeliminowały z imprezy w Poznaniu dwóch utytułowanych zawodników Marka Twardowskiego i Łukasza Woszczyńskiego. Dlatego więcej szans medalowych upatruję w startach dziewczyn. Celem jest co najmniej jeden złoty medal, a jeśli łącznie zdobędziemy ich cztery,pięć, wtedy naprawdę będę zadowolony - mówił prezes Bejnarowicz. Rzeczywiście dzisiaj można oczekiwać, że polskie kajakarki staną na wysokości zadania i wywalczą kilka medali. Ale także kanadyjkarzom oraz kajakarzom nie należy odbierać szans na dobry i skuteczny występ na Jeziorze Maltańskim.

Kajakarki mocne jak nigdy?

W ostatnich latach to właśnie polskie zawodniczki dość skutecznie broniły honoru kajaków. Podczas igrzysk w Pekinie w 2008 roku, Aneta Konieczna (Posnania) i Beata Mikołajczyk (UKS Kopernik Bydgoszcz) wywalczyły jedyny, srebrny medal w dwójce na 500 metrów. Rok temu w mistrzostwach świata Mikołajczyk razem z Małgorzatą Chojnacką (Posnania) zdobyły złoty medal w dwójce na 1000 metrów, a Marta Walczykiewicz (Posnania) wywalczyła srebro w jedynkach na 200 metrów.

Teraz w Poznaniu Walczykiewicz ponownie powalczy na najkrótszym dystansie oraz w dwójce z Eweliną Wojnarowską (Warta Poznań) na 500 m. Zdaniem szkoleniowca kadry kobiet Tomasza Kryka, poznanianki są w bardzo dobrej formie i powinny powalczyć o podium. W Poznaniu wystartuje także Mikołajczyk, która tym razem zaprezentuje się w jedynkach na 500 i 1000 m. Oczywiście nie zabraknie trzykrotnej medalistki olimpijskiej Anety Koniecznej, która wróciła w tym sezonie do treningów po urlopie macierzyńskim. Konieczna w stolicy Wielkopolski popłynie w czwórce z: Karoliną Nają, Sandrą Pawełczak i Magdaleną Krukowską na 500 m. Także w tym przypadku biało-czerwone są w bardzo dobrej dyspozycji i nie jest wykluczone, że "dopłyną" do podium, co nie udało się w ubiegłym roku w Kanadzie.

Młodość i doświadczenie w ekipie kanadyjkarzy

Ekipa polskich kanadyjkarzy to połączenie doświadczenia i młodości. Obok tak utytułowanych zawodników jak Paweł Baraszkiewicz, Marcin Grzybowski, Paweł Skowroński, Adam Ginter i Wojciech Tyszyński, jest też spora grupa młodych i bardzo młodych zawodników. Choćby w kanadyjkowej czwórce na 1000 metrów popłyną sami młodzieżowcy mający od 18 do 23 lat. Co prawda podczas igrzysk w Londynie taka czwórka nie wystąpi, ale być może z tej grupy wyłoni się za dwa lata olimpijska dwójka, jeśli będzie lepsza od dzisiejszej dwójkowej osady.

Polscy kanadyjkarze wystartują w Poznaniu we wszystkich konkurencjach na wszystkich dystansach. W jedynce na 1000 m swojej medalowej szansy poszuka 21-letni Tomasz Kaczor (Warta Poznań), który ma w swoim dorobku medale z imprez juniorskich i młodzieżowych. W jedynkach na 200 i 500 metrów solidnie prezentują się Adam Ginter (Spójnia Warszawa) i Wojciech Tyszyński (Viktoria Sztum). W dwójkach, czwórce oraz widowiskowej sztafecie biało-czerwone osady powinny skutecznie powalczyć nie tylko o finały A, ale także o podium. Pod trenerską opieką doświadczonego Stanisława Rybakowskiego, któremu pomaga grupa młodszych szkoleniowców, kanadyjkarze to grupa naprawdę perspektywiczna.

Kajakarze też mają argumenty
Kiedy okazało się, że kontuzja Marka Twardowskiego jest tak poważna, że nie wystąpi w poznańskich mistrzostwach świata, notowania grupy kajakarzy mocno się zmniejszyły. Twardowski to był najmocniejszy punkt ekipy w ostatnich latach i teraz podczas najważniejszej imprezy go zabraknie. Trener kadry kajakarzy Robert Włodarczyk i jego współpracownicy musieli nieco przemodelować niektóre polskie osady. W tym przypadku też mamy połączenie doświadczenia i młodości. W kajakowej czwórce na olimpijskim dystansie 1000 metrów nie bez szans na wysoką lokatę są: Marcin Nickowski (AZS AWF Gorzów), Tomasz Olszewski, Dawid Wardowicz i Krzysztof Łuczak (wszyscy Posnania).

Ciekawie zapowiadają się dwójki na 1000 m - Mariusz Kujawski (Zawisza Bydgoszcz) i Rafał Rosolski (Admira Gorzów) oraz na 200 m - młodzieżowcy Dawid Putto (UKS Kopernik Budgoszcz) i Denis Ambroziak (OKS Olsztyn). Z kolei 22-letni Piotr Siemionowski (Zawisza Bydgoszcz), to przecież brązowy medalista ostatnich mistrzostw Europy w Trasonie w jedynkach na 200 metrów. Czy coś stoi na przeszkodzie, aby Siemionowski powtórzył ten wynik w Poznaniu?

Nie ulega także wątpliwości, że podczas takiej imprezy jak mistrzostwa świata, może się ujawnić zupełnie niespodziewany medalista lub medalowa osada, na którą tak naprawdę niewielu liczyło.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto