Kielecki zalew tonie w śmieciach! (zdjęcia)

- Tyle śmieci w zalewie jeszcze nie widziałem. Już po Bożym Ciele było ich mnóstwo a po weekendzie jest ich jeszcze więcej. W wodzie pływają butelki, puszki, kartony po sokach, papiery i mnóstwo innych śmieci – zaalarmował nas czytelnik. – Wydaje mi się, że to woda naniosła większość z nich, ale część została wrzucona bezpośrednio do zalewu. Ciekawe jak długo trzeba będzie czekać na posprzątanie tego bałaganu. Spacer w takim miejscu jest mało przyjemny.

Przez ostatnie opady deszczu zrujnowana został dojazd i ścieżka rowerowa między działkami a cmentarzem prowadząca od ulicy Zagnańskiej w stronę zalewu. Powstał głęboki rów wypełniony kamieniami a ze ścieżki została tylko zniszczona konstrukcja, woda zabrała nawierzchnię ze żwiru.

Niebezpieczny stał się odcinek ścieżki między tunelem pod ulicą Jesionową a zalewem.
- Jadąc na Masę Krytyczną po wjeździe do tunelu zostałem zaskoczony grubą warstwą żwiru i błota. Wykonałem klasyczny przewrót na bok... Na szczęście skończyło się tylko rozbitym łokciem i lusterkiem – napisał do
Tomek Marzec.

- Zalew i jego brzeg zostały wysprzątane już w poniedziałek. Pracownicy Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni przyznali, że śmieci było bardzo dużo, ale w tym miejscu bywało ich więcej - informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. – To było dodatkowe sprzątanie a jeszcze jedno zostanie przeprowadzone do 10 czerwca. Zgodnie z umową śmieci w zalewie są zbierane raz miesiącu , zawsze do 10-tego, a czasem też dodatkowo, jak teraz.

Dodaje, że ścieżka rowerowa zostanie przejrzana wciągu kilku dni. – Na większe naprawy nie mamy pieniędzy. Zostaną one wykonane tam, gdzie uszkodzenia zagrażają bezpieczeństwu – informuje rzecznik.

W poniedziałek została podniesiona tama i spuszczono część wody z zalewu, aby przygotować akwen do przyjęcia kolejnych obfitych opadów, które są zapowiadane w tym tygodniu.

Agata KOWALCZYK