W okolicach przystanku tramwajowego Deotymy kierowca auta zaczepił o tramwaj. Według świadków jechał zbyt szybko i stracił panowanie nad autem. Przód samochodu został zmiażdżony. Ulica została zablokowana.
Na miejsce przyjechały dwa wozy strażackie. Przez pewien czas nie jeździły tramwaje, a kierowcy aut rozbity pojazd objeżdżali chodnikiem. Utworzył się duży korek.
- Sytuacja wróciła do normy przed godz. 18.00. Nikt nie ucierpiał - informuje Rafał Marczak z biura prasowego KSP.
Czytaj również: Wypadek na Marszałkowskiej. Autobus zderzył się z ciężarówką
Jeśli byłeś świadkiem zdarzenia - wypadku, pożaru i in. - możesz nas o tym poinformować pisząc na adres: [email protected] lub dzwoniąc pod numer (22) 654 76 08.
Materiał przygotowany przez dziennikarza obywatelskiego |
 |
| Chcesz dla nas pisać? Zapraszamy do współpracy. Autorzy najlepszych materiałów mogą liczyć na nagrody pieniężne - dowiedz się więcej » |
Popłoch na hiszpańskich plażach Drony wykryły w wodzie rekiny!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
