Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koniec Świata grał w Grudziądzu. Energii nie brakowało

Łukasz Szalkowski
Łukasz Szalkowski
Łukasz Szalkowski
MUZYKA. Śląski zespół Koniec Świata dał niesamowity koncert w grudziądzkim klubie Akcent. Grupa zawitała do naszego miasta w ramach trasy promującej nowy album.

Koniec Świata potwierdził swoją wysoką pozycję na polskim rynku muzyki alternatywnej. Energiczne piosenki z błyskotliwymi tekstami podbiły serca widzów, którzy licznie przybyli do Akcentu. Nie było chyba osoby, która nie tańczyłaby, a przynajmniej nie "tupała" nogą w takt muzyki.Występ w Grudziądzu był dla muzyków ze Śląska dopiero trzecim promującym nowy krążek. Nie oznacza to jednak, że zabrzmiały tylko nowe utwory, bowiem zespół starał się "przeplatać" te starsze z najnowszym. Zaczęło się od "Porąbanej nocy" na dobry początek. Zaraz po niej usłyszeliśmy "Liubliu" - singiel promujący najmłodsze dzieło grupy.Zobacz fotogalerię z koncertu Końca Świata w Grudziądzu!Później było tylko lepiej. Zabrzmiały świetne utwory - "Między Tobą a mną", "Pust wsiegda", "Na moście w Sarajewie" czy tytułowa piosenka z najnowszej płyty - "Hotel Polonia". Po ponad 20 zagranych utworach publiczność doczekała się długo wywoływanej "Oranżady" i "Serca w Paryżu". Gdy muzycy zeszli ze sceny, widzowie nie dali im czasu na odpoczynek. Już przed zejściem wokalisty ze sceny salę wypełniły gorące owacje i okrzyki zachęcające do powrotu na deski.Na bis Ślązacy zagrali trzy, jedne z najlepszych w dorobku zespołu, piosenki - "Tramwaj", "Wystarczy, że serce mi bije" i "Dziewczynę z naprzeciwka". Gdy znów zeszli do garderoby, wydawało się że to już koniec koncertu. Grudziądzanie nie poddali się jednak łatwo. Kilkuminutowe okrzyki zachęciły artystów do ponownego pojawienia się na scenie. Na "bis bisu" zagrali akustyczne "1980".Po ponad dwugodzinnym koncercie, publiczność opuszczała salę wykończona. Przy takiej muzyce i świeżym brzmieniu instrumentów (m. in. świetnych partiach trąbki i klawiszy), nie dało się bowiem nie tańczyć. Atmosfera, jaka panowała w Akcencie, spodobała się także zespołowi. Muzycy napisali na swoim facebook'owym profilu: "Dziękujemy Grudziądz! Pierwszy raz byliśmy u Was, ale po takiej zabawie - na pewno nie ostatni! Do zobaczenia!", po czym ruszyli na zwiedzanie miasta. 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto