Kujawianka remisuje w derbach

W dzisiejszym meczu w barwach Kujawianki z powodu kontuzji zabrakło najskuteczniejszego strzelca ligi – Mariusza Gawrońskiego, a także głównego reżysera gry – Tomasza Wawrzyniaka. W związku z tym trener Kujawianki musiał dokonać korekt w wyjściowej jedenastce. W linii ataku zagrali Paweł Manelski i Marek Zentkiewicz, a Tomasza Wawrzyniaka w środku pomocy zastąpił Roman Rybiński.
Sobotnie spotkanie lepiej rozpoczęli podopieczni Jarosława Grzesiaka, którzy już w 14 minucie otworzyli wynik tego spotkania. Roman Rybiński z rzutu rożnego dośrodkował w pole karne, a tam nieobstawiony przez obrońców gości Marek Zentkiewicz strzałem głową pokonał Mariusza Hościło. Stracony gol szybko podziałał na przyjezdnych, czego dowodem była akcja z 25 minuty, po której strzał głową Krzysztofa Kosińskiego minimalnie minął bramkę strzeżoną przez Macieja Bednarskiego. Co nie udało się kilka chwil wcześniej, powidło się za to w 36 minucie, gdzie Łukasz Kmieć wykorzystał nieporozumienie obrony Kujawianki i płaskim strzałem skierował futbolówkę do pustej bramki. Do końca pierwszej połowy rezultat nie uległ już zmianie i oba zespoły schodziły do szatni przy wyniku 1:1.
Druga odsłona spotkania nie była już tak ciekawa jak pierwsza. Co prawda piłkarze izbickiej Kujawianki dążyli do strzelenia zwycięskiego gola, ale obrona gości kierowana przez Marcina Adamowskiego nie dawała się zaskoczyć. Zespół z Lubrańca w drugiej połowie ograniczył się tylko do wyprowadzania kontrataków i przy odrobinie lepszej skuteczności mógł pokusić się o strzelenie zwycięskiej bramki. W 55 minucie za słabo spisującego się w tym spotkaniu Pawła Manelskiego, szkoleniowiec Kujawianki desygnował do gry Pawła Pareckiego. Dopiero w 70 minucie groźniejszą sytuacje stworzyli sobie gospodarze, gdzie po uderzeniu z rzutu wolnego Romana Rybińskiego, Mariusz Hościło sparował futbolówkę na rzut rożny. Na pięć minut przed końcem spotkania Mateusz Jędrzejewski w zamieszaniu podbramkowym był blisko strzelenia zwycięskiego gola, ale piłka po jego strzale uderzyła w porzeczkę i zdaniem sędzia głównego nie przekroczyła linii bramkowej. Do końca spotkana wynik nie uległ już zmianie i tym samym osłabiona kadrowo Kujawianka Izbica zaledwie zremisowała z MGKS Lubraniec 1:1.
10 września 2011, godz. 16:00 - Izbica KujawskaKujawianka Izbica Kujawska - MGKS Lubraniec 1:1 (1:1)Bramki: Marek Zentkiewicz (14-głową) - Łukasz Kmieć (36)
Kujawianka: Maciej Bednarski - Rafał Kłos, Szymon Pińkowski, Marcin Iżmanowski - Mateusz Jędrzejewski, Bartłomiej Mielczarek, Łukasz Galanciak, Roman Rybiński, Kamil Kuropatwiński - Paweł Manelski (55. Paweł Parecki), Marek Zentkiewicz.
MGKS: Mariusz Hościło - Dawid Igła, Marcin Adamowski, Bartłomiej Budziszewski, Jarosław Kuczkowski - Jarosław Kubiak (87. Cezary Ciesielski), Dominik Chojnacki, Krzysztof Kosiński, Patryk Aleksiński, Dawid Orzelski (85. Rafał Pawłowski) - Łukasz Kmieć (75. Marcin Bet)
Żółte kartki: Łukasz Galanciak (Kujawianka), Krzysztof Kosiński, Jarosław Kuczkowski, Jarosław Kubiak (MGKS).
Sędziował: Damian Dorn (Bydgoszcz).