O problemie zaalarmowała „Głos" mieszkanka podstargardzkiego Kunowa w gminie Kobylanka.
– Już dwa miesiące woda leje się na drogę przy wjeździe do naszej miejscowości od strony Stargardu – mówi Barbara Eiding z Kunowa.
– Jak chwycił mróz, zrobiła się koleina. Łatwo można wpaść w dziurę i nie sposób wyjechać. Ja miałam ten problem. Inni kierowcy pomagali mi wydobyć się z pułapki. Mieszkańcy mówią, że problem jest też z drugiej strony wioski. Tam też woda tygodniami wylewała się na jezdnię. W tę pułapkę wpadł między innymi pan Paweł. W jego samochodzie pękł wahacz i koło niemal odpadło.
– Tam jest niebezpiecznie, ktoś powinien się tym zająć – alarmuje pan Paweł. Sygnały dotarły do Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. Policja zgłosiła sprawę do Urzędu Gminy Kobylanka i stargardzkiego starostwa. Mimo to, problem dalej był. Jeden z kierowców zniszczył miskę olejową w aucie.
Mieszkańcy opowiadają, jak kierowca autobusu poprosił pasażerów by wysiedli i wsiedli dopiero po pokonaniu przeszkody. Jak mówią, jedna z rur pękła w październiku najprawdopodobniej kiedy były prowadzone roboty przy budowie gazociągu.
Podrugiej stronie wioski jest problem z odprowadzaniem wody z jednej z posesji w pobliżu drogi, do której przedostają się roztopy z pól.
– Jak nie było mrozu i śniegu to woda tylko lała się na jezdnię, ale później zaczęła zamarzać – mówi pan Paweł. Czemu problem trwa tak długo? – Mamy informację z zakładu wodociągów, że rura została naprawiona, a na drogę wylewają się wody gruntowe – mówi Ryszard Hadryś, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Stargardzie.
– Wystąpimy do nich, żeby raz jeszcze to sprawdzili. W drugim przypadku trzeba zmienić kierunek przepływu wód gruntowych, a to nie jest takie łatwe. Systematycznie lód jest skuwany z jezdni, ale w taką pogodę szybko znów się robi. Być może na czas likwidacji problemu będziemy zmuszeni zamknąć całą drogę.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?