Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kupiła kuchenkę indukcyjną na pokazie. Trzykrotnie przepłaciła, emocje wygrały z rozsądkiem

Andrzej Galczak
Andrzej Galczak
Katarzyna Piojda
Kupiła kuchenkę indukcyjną na pokazie. Trzykrotnie przepłaciła, emocje wygrały z rozsądkiem

Emocje wygrały z rozsądkiem Zakupy - W przebiegły sposób żerują na ludzkiej łatwowierności - mówi pani Maria, która podczas pokazu kupiła kuchenkę indukcyjną, choć nie była jej potrzebna. Teraz ma problemy z odzyskaniem pieniędzy.Wynajęta sala, zaproszeni mieszkańcy i zaczyna się pokaz garnków, kuchenek indukcyjnych oraz innych towarów. Niestety, w takich sytuacjach górę biorą emocje, nie rozsądek.- Zajmijcie się sprawą firm, które w przebiegły sposób naciągają ludzi na płacenie koszmarnych cen za towar, kosztujący w sklepach kilkakrotnie taniej - mówi rozżalona i pełna pretensji pani Maria (nazwisko znane redakcji). - W przebiegły sposób żerują na ludzkiej łatwowierności. Gdy dojdzie do kupna, to właściwie nie można się już wycofać.Opisywaliśmy już podobne przypadki, a jednak wiele osób nadal daje się naciągnąć. Pani Maria kupiła kuchenkę indukcyjną razem z patelnią, za co musi zapłacić 1500 zł. Transakcję zawarła podczas pokazu. Później doczytała się, że za nieprzemyślany zakup będzie płacić przez trzy lata.Sprzedawali garnki podczas pokazów. Zapłacą 200 tysięcy złotych kary! - Najgorsze jest jednak to, że gdy poszłam do sklepu, to okazało się, że trzykrotnie przepłaciłam - dodaje Czytelniczka. - Mimo kilku prób oddania zakupów nie było już na to szansy. Jedyne, na co się zgodzili, to skrócenie okresu spłaty.2 stycznia br. Czytelniczka otrzymała od banku, który w reklamach chwali się najniższymi ratami, harmonogram płatności. Oczywiście kwota została podwyższona o bankowe odsetki, o czym na pokazie nie było mowy. Dodatkową niespodzianką był termin pierwszej raty wyznaczony na 27 grudnia. - Jak mogłam zapłacić w terminie, kiedy pismo przyszło z wielodniowym opóźnieniem? Nic ich to nie obchodziło, musiałam zapłacić karne odsetki.W połowie stycznia, znowu zawitali przedstawiciele firmy, z którą pani Maria zawarła umowę. - Chciałam oddać towar, bo nawet nie wiem, jak się obsługuje tę kuchenką - żali się Czytelniczka. - Niestety, spotkałam osobę bez serca. Co innego mówiła, a co innego robiła. Nawet nie pozwoliła swojemu współpracownikowi pokazać, jak uruchomić kuchenkę. Dałam się nabrać, bo wierzę ludziom, ale po takim spotkaniu, moja wiara w nich maleje.Czy jest szansa na zrezygnowanie z takiego zakupu? W biurze miejskiego rzecznika konsumentów poinformowano nas, że podstawą jest czytanie umów. Musi być zawarte pouczenie, że nabywca ma prawo odstąpić od umowy w ciągu 10 dni, jeśli zakupu dokonano poza siedzibą firmy. Jeżeli takiego pouczenia i załączonego wzoru o odstąpieniu od umowy nie ma, wtedy ten okres przedłuża się do trzech miesięcy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto