Jeśli jesteś zainteresowany patronatem naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Jeśli chciałbyś zrobić projekt niestandardowy z naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Ogród Oranżeryjny pozostanie przy oryginalnym układzie z ulokowaną pośrodku fontanną, czyli takim, jaki można zobaczyć na planach z XVIII i XIX wieku, a który został odtworzony podczas rewitalizacji Starej Oranżerii i jej najbliższego otoczenia. - Ogród będzie holenderski tylko pod względem ukwieceń. Nie będzie żadnych elementów architektury holenderskiej – wyjaśnia Barbara Werner, Główny Ogrodnik Łazienek Królewskich. - Niczego nie zmieniamy, jeśli chodzi o historyczny układ tego miejsca. Nikt by się nie odważył ingerować w jego charakter, poszliśmy jedynie w takim kierunku, aby przysporzyć mu atutów piękna, gdyż kwiaty i krzewy są największą ozdobą ogrodu – dodaje.
Czytaj też: Plac Grunwaldzki na Żoliborzu wypięknieje. Prawodpobnie będzie gotowy za 2-3 lata
Wzbogacenie Ogrodu Oranżeryjnego zaproponował król Holandii Wilhelm Aleksander, kiedy odwiedził osobiście Łazienki Królewskie. Projekt, autorstwa holenderskiego architekta krajobrazu Nieka Roozena, udało się zrealizować dzięki hojności firm niderlandzkich oraz polskich, którym tak bardzo spodobała się idea ukwiecenia ogrodu przy Starej Oranżerii, że podarowały na ten cel swoje rośliny. - Wykorzystamy wiele roślin, które już się tu znajdują, gdyż idealnie wpisują się w nasz plan – powiedział Niek Roozen. Dodał, że cieszy się, iż może realizować swój projekt w tak pięknym miejscu, jak Łazienki Królewskie. - Wiosną także będziemy tu sadzić. Ta przestrzeń zawsze będzie pełna kwiatów - zadeklarował Niek Roozen. - Większości osób ogród holenderski kojarzy się wyłącznie z tulipanami, kwitnącymi w kwietniu i maju. Ten projekt jest pomyślany tak, aby nieustająco kwitnący ogród był w Łazienkach Królewskich przez cały rok - dodała Agnieszka Murawska z Biura Radcy Rolnego Ambasady Królestwa Niderlandów.
Czytaj też: Święto Dyni, Warszawa. Folwark Bródno zaprasza rodziny na wielkie świętowanie!
Przedzielone alejkami części trawiaste zostaną ukwiecone rabatami w kształcie litery L, zaś istniejące już rabaty wzdłuż muru wzbogacą nowe rośliny jednoroczne i wieloletnie. Część nasadzeń, w tym rośliny cebulowe, będzie pochodzić z Holandii, a część - np. byliny - z polskich szkółek. Na rabatach wiosną zakwitną tulipany, narcyzy, krzewy magnolii, rododendrony i azalie potem m.in. róże, hortensje i całe bogactwo niewielkich roślin wypełniających rabaty. Te, które były do tej pory w Ogrodzie Oranżeryjnym, np. magnolie czy rododendrony, zostaną zachowane, a tylko dodatkowo wzbogacone kwiatami.
Źródło: TVN24/x-news
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?