Australijski show w stylu Pink Floyd - relacja
Koncert w Stodole rozpoczął wspierający trasę Accept szwedzki metalowy SteelWing, o którym można powiedzieć, że faktycznie grał metal, nie robił kiksów, ale poza tym nic z tego nie wynikało poza uczynieniem hałasu i stworzeniem tła dla gwiazdy wieczoru.
A główną atrakcją sobotniego koncertu był zespół Accept, którego występ rozpoczęły kawałki z nowej, zeszłorocznej płyty Blood of Nations. Zdaje się jednak, że największą radość zarówno publiczności jak i muzykom sprawiały klasyki z lat osiemdziesiątych. Najfajniejsze w trakcie koncertu było patrzenie na uśmiechnięte i zadowolone twarze muzyków, na których widać było, że cieszą się ze swojej roboty.
A jak jest radość to jest i energia. Naprawdę potrzeba dużo mocy, żeby blisko dwugodzinny set 20 utworów zagrać w takim tempie i niemalże bez przerw. Ale gdy sala wypełniona jest żywo reagującymi fanami to jest właśnie to, co daje siłę muzykom i muzyce.
Metalowa moc była z nimi!
Najciekawszymi momentami koncertu były chyba Metal Heart (no ale w końcu to jednak Beethoven) i Bulletproof, gdy muzycy przedłużali utwory dobrze przygotowanymi solówkami oraz fantastycznymi dialogami gitary Toma Wolfa z basem Petera Baltesa.
Tak! Metalowa moc była z nimi, choć mimo wszystko dla autora recenzji znakomity wokal Marka Tronillo niestety ustępuje charyzmatycznej doskonałości Udo. Gwoli kronikarskiej rzetelności dodać należy, iż drugą gitarę obsługiwał Herman Frank oraz Stefan Schwarzman – perkusję.
Accept - kilka słów o zespole
Accept to wykopalisko będące w latach osiemdziesiątych prekursorem speedmetalu, kapela powstała w Solingen w 1968 roku. Jednym z jej twórców był Udo Dirkschneider, który jednak w 1987 roku rozpoczął solową karierę. Z tego względu największe hity Acceptu z lat osiemdziesiątych takie jak Metal Heart, Fast as Shark, Balls to the Wall czy Princess można usłyszeć w wykonaniu zarówno foarmacji U.D.O. jak i Accept. I naprawdę ciężko się zdecydować, która brzmi lepiej.
Zobacz również:
Kult zagrał bez prądu w Och-Teatrze
"Wszystko znika, a zostaje muzyka...", czyli koncert Voo Voo w Och-Teatrze
Pod patronatem MM: Marika w Hard Rock Cafe [konkurs]
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
