Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legia Warszawa - Śląsk Wrocław, 1-1. Mamy zdjęcia z Wrocławia

Karolina Kowalska
legia warszawa śląsk wrocław
legia warszawa śląsk wrocław Paweł Relikowski
Legia Warszawa zremisowała w pierwszym meczu 1/4 finału Pucharu Polski ze Śląskiem 1-1. Legioniści objęli prowadzenie w ostatniej minucie pierwszej połowy po strzale Żyry. Gospodarze wyrównali pięć minut przed końcem. Po błędzie Brozia piłkę do siatki skierował Marco Paixao. Mecz obejrzało ponad 15 tysięcy kibiców.

Źródło: Press Focus/x-news

Henning Berg nie zaskoczył. W pierwszym składzie we Wrocławiu wybiegli ci, którzy podczas przygotowań trenowali w jednej drużynie. Szansę od pierwszej minuty dostał Michał Masłowski, co niejako jest dejavu sprzed roku, gdy również na stadionie Śląska debiutował na tej samej pozycji Ondrej Duda.

W 7. minucie pierwszy strzał na bramkę gospodarzy oddał Michał Masłowski, ale Mariusz Pawełek nie dał się zaskoczyć. Następnie swoją próbę miał Michał Żyro. Jednak przez pierwsze pół godziny to Śląsk nie pozwalał na zbyt wiele Legii. W 29. minucie brzydki faul w środku pola popełnił Jakub Rzeźniczak, który naskoczył kolanem na plecy rywala. Legionista otrzymał za to zagranie żółtą kartkę. Dwie minuty później zakotłowało się pod bramką Legii. Prawym skrzydłem ograny został Guilhereme, piłka dośrodkowana w pole karne trafiła do Picha, który oddał mocny strzał. Kuciak odbił piłkę przed siebie, a Flavio Paixao nie trafił w piłkę przy dobitce z kilku metrów. Niedokładnie grali obrońcy stołecznej drużyny - raz piłkę w narożniku niepotrzebnie stracił Łukasz Broź, innym razem Rzeźniczak niedokładnie podał Guilherme, na szczęście strzał Paixao z 20 metrów był niecelny. Tuż przed przerwą świetnym refleksem popisał się Dusan Kuciak, który przeciął podanie piętą Flavio do Marco. To jednak nie był ostatni akcent tej połowy, bo kapitalną piłkę ze środka boiska na skrzydło do Kucharczyka posłał Ivica Vrdoljak. Ten wpadł w pole karne, wycofał do Radovicia. Serb przyjął ale jego strzał blokowało aż trzech obrońców. Piłka trafiła do Michała Żyry, który pewnym uderzeniem po krótkim rogu wpakował ją do siatki!

Tuż po zmianie stron znów zaatakował Śląsk. Dośrodkowanie Dudu pięknie głową uderzył Marco Paixao, ale piłka na szczęście przeleciała metr obok słupka. W 50. minucie z 25 metrów nad poprzeczką uderzał Grajciar. Chwilę później znów legioniści dopuścili gospodarzy pod 16 metr - strzał Zielińskiego był za słaby, a następnie Hołota uderzył z ostrego kąta, ale Kuciak na raty obronił. Legia obudziła się po 10 minutach, gdy z pola karnego strzelał Kucharczyk, ale piłka trafiła w nogi obrońcy i wyszła na rzut rożny. W 57. minucie drugą żółtą kartkę za faul na Vrdoljaku otrzymał Tomasz Hołota i wrocławianie musieli sobie radzić w dziesięciu. W kolejnym kwadransie nie działo się nic ciekawego. Dopiero dziesięć minut przed końcem piłkę przechwycił Żyro, dobrze podał w pole karne do Kucharczyka, który jednak fatalnie przestrzelił z 15 metrów... Chwilę wcześniej swoją szansę miał Łukasz Broź, ale też nie trafił w bramkę. W 83. minucie głupi faul w środku pola popełnił Ivica Vrdoljak i podobnie jak Hołota musiał opuścić plac gry za drugą żółtą kartkę. Dwie minut później koszmarny błąd popełnił Łukasz Broź. Chciał głową podać do Dusana Kuciaka, ale uczynił to tak źle, że wyłożył piłkę Marco Paixao a ten bezlitośnie to wykorzystał.

Zobacz także: Wojskowi gotowi na starcie ze Śląskiem

Po końcowym gwizdku sędziego żółtą kartką ukarany został Michał Kucharczyk, który miał pretensje do arbitra za przerwanie akcji. Rewanż odbędzie się 5 marca o godzinie 20 na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej.

Źródło: legionisci.com


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto