Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ludzie bez serca wyrzucają zwierzęta przy drogach

Redakcja
Wioletta Mordasiewicz
Ludzie, którzy nie chcą dłużej opiekować się psami czy kotami, zamiast oddać je do schroniska porzucają gdzieś przy drogach. Są też drastyczne przykłady zwierząt pozostawionych na pewną śmierć.

„Obowiązkiem przyzwoitego człowieka jest czynne przeciwstawienie się bezmiarowi krzywdy wobec zwierząt, jaka codziennie ma miejsce w naszym kraju. Zaniechanie działania jest grzechem". Taki komunikat widnieje na internetowej stronie stargardzkiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Tego typu apele nie odnoszą jednak oczekiwanych skutków. Przykładów maltretowania zwierząt wciąż jest wiele. Ostatnio opisywaliśmy jak pies został podczepiony do gałęzi drzewa na polu między ulicami Podleśną i Reymonta i tak pozostawiony. Tam gdzie na co dzień nie chodzą ludzie, więc nie było szans żeby ktoś mu pomógł. Po jakimś czasie martwego zwierzaka znalazł rolnik. Policjanci wszczęli postępowanie, ale sprawcy nie ustalono. Zwierzę nie miało chipa, który pomógłby dotrzeć do właściciela. Nie wiadomo nawet, czy w tak okrutny sposób pozbył się psa ktoś ze Stargardu czy spoza miasta. Łańcuch był pordzewiały, co może sugerować, że od dawna był na nim w jakimś gospodarstwie. Przedstawiciele TOnZ przyznają, że wciąż w naszym regionie porzucane są zwierzęta.Tak drastycznych przykładów jak opisany powyżej na szczęście nie ma wiele. Więcej jest takich, że ludzie wyrzucają psy lub koty z domów, a te później błąkają się przy drogach. Końca tego problemu nie widać. Na stronie internetowej TOnZ opisane są przypadki uratowanych zwierząt, porzuconych przez właścicieli.– Nie ma słów na kogoś, kto porzuca zwierzę i jeszcze przywiązuje go gdzieś do drzewa – mówi Aleksandra Fila ze stargardzkiego oddziału TOnZ. – Znam przypadki, że nawet nie zatrzymano samochodu żeby wyrzucić psa, który później został znaleziony ze złamanymi łapami. Jeśli już ktoś chce pozbyć się zwierzaka, niech sprawdzi w urzędzie miasta czy gminy wykaz organizacji pozarządowych, które mogą pomóc w znalezieniu im nowego domu. Na większą pomoc liczymy też ze strony myśliwych i strażników leśnych, którzy w ogóle nam nie zgłaszają przypadków błąkających się zwierząt domowych. 

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto