Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mały Hubertus Wagnerus będzie przypominał wielkiego Huberta Wagnera

Alicja Skowrońska
Alicja Skowrońska
Po tej zagrywce as serwisowy?
Po tej zagrywce as serwisowy? Alicja Skowrońska
Każdy dzień tworzy historię. Wielką i małą. 20 lipca 1969 roku spełniły się marzenia ludzkości. Apollo 11 z Neil Armstrongiem i Edwinem Aldrinem wylądował na Księżycu. W tym też dniu bachusik Hubertus Wagnerus zameldował się w swoim mieście.

20 lipca 2012 roku. Dzień, w którym też tworzyła się historia. W Zielonej Górze rozpoczęło się sportowe wydarzenie jakiego jeszcze w naszym mieście nie było. Dziesiąta edycja Memoriału Huberta Wagnera. Wielka siatkówka poświęcona pamięci wielkiego trenera. Przyjechali też zawodnicy, którzy przed laty sprawili, że nie tylko sportowa Polska oszalała z radości.
Należę do pokolenia, które pamięta tamte wydarzenia. Meksyk 1974. Mistrzostwa świata. Najpierw informacja, a później retransmisja meczu. Mimo, że wynik był znany, emocje były jakby obraz szedł na żywo. Dwa lata później Igrzyska Olimpijskie w Montrealu. Mistrzowie piątego seta. Tego nie można opisać. To trzeba przeżyć! To można niedługo ponownie przeżyć. IO 2012 w Londynie zaczynają się za kilka dni.
Na memoriał przyjechali zawodnicy tamtych przepięknych dni. Oglądali dzieło Artura Wochniaka, który na zlecenie Fundacji Huberta Jerzego Wagnera stworzył kolejnego bachusika. Bachusika sportowca. Siatkarza. Miał przypominać Huberta Wagnera z czasów czynnego uprawiania sportu. Czyli smuklejszy niż jego dotychczasowe dzieła. Miał też być bachusikiem. I takim jest. Brzusio ma wprost rozkoszne, a prawa rączka? Z niektórych pozycji wielkości bochenka chleba... Rzeźba zastygła w pozycji zawodnika na zagrywce. Od razu widać, że to będzie as serwisowy.Jest charakterystyczna dla bachusików Artura Wochniaka, rozczochrana czuprynka.Figurka stanęła przed CRS przy ulicy Sulechowskiej. Bachusikowy szlak jest długi i zaczyna być szeroki.
Prezes Fundacji, Jerzy Mróz, przekazał prezydentowi miasta, Jerzemu Kubickiemu, metrykę bożka. Nazywa się Hubertus Wagnerus. Ludzie ze świata piłki siatkowej szukali podobieństwa z Grzegorzem Wagnerem, synem trenera. - Tato?
Wielka impreza, wielkie zainteresowanie, wielcy ludzie. Stanęli wysocy mężczyźni do wspólnej fotografii ze swoim... Ze swoim... No, ze swoim trenerem.
W przeszłości nie było nam sądzone oglądać Huberta Wagnera w Zielonej Górze. Mamy za to zaszczyt podejmować znakomitych sportowców na turnieju poświęconym jego pamięci.Dzięki Jerzemu Mrozowi, bachusik Hubertus Wagnerus będzie przypominał wspaniałego trenera i spełnienie marzenia przeprowadzenia w naszym mieście wielkiej imprezy. X Memoriał Huberta Jerzego Wagnera taką jest.
20 lipca 2012 roku tworzyła się historia. W kronikach Zielonej Góry ten dzień jest już odnotowany. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto