Mariensztat i Nowe Miasto na liście zabytków

Jezierska zamierza wpisać śródmiejskie osiedle wraz z Nowym Miastem do rejestru zabytków.

- Przede wszystkim chodzi o to, aby pomnik historii poddać weryfikacji. Osiedle znajduje się w złym stanie technicznym, chociażby ze względu na sąsiedztwo takich dróg z intensywnym ruchem kołowym jak Nowy Zjazd czy Dobra, które powodują, że pękają ściany budynków, a elewacje ulegają niszczeniu - tłumaczyła podczas audycji w Radiu Dla Ciebie.

Mazowiecka Konserwator Zabytków dodała również, że ten zabieg formalny przyniesie także inne korzyści dla mieszkańców tej części Śródmieścia. - Wpis do rejestru daje możliwość pozyskiwania dotacji z budżetu miasta i z funduszy unijnych.

Wbrew doniesieniom stołecznych mediów, mieszkańcy Mariensztatu przyjęli pomysł Barbary Jezierskiej z ulgą. - Wszyscy są bardzo zadowoleni z faktu, że Mazowiecki Konserwator Zabytków wreszcie zauważył nasze walory – powiedziała Maria Tomczak ze Stowarzyszenia Mieszkańców Mariensztatu w czasie audycji w Radiu Dla Ciebie.

Maria Tomczak nie kryła, że liczy, iż wpis Mariensztatu do rejestru pomoże w rozwiązaniu problemów infrastruktury tej części Śródmieścia. - Ruch drogowy jest tutaj, jeśli można użyć takiego słowa, kosmiczny. Czasami mieszkańcy mają problemy z dojazdem do domu. Od lat bezskutecznie walczyliśmy również o płatne parkowanie – dodała. - Bardzo niewłaściwie, zdaniem mieszkańców, poprowadzona jest ścieżka rowerowa, która wiedzie na terenie Mariensztatu ulicą Furmańską w sposób niebezpieczny dla dzieci i starszych ludzi chodzących tą ulicą. Biegnie dalej ul. Bednarską, a kończy się przy pubie „Pod Baryłką”.

Barbara Jezierska zapowiada, że Mariensztat i Nowe Miasto zostaną wpisane do rejestru najwcześniej w maju lub w czerwcu tego roku, a swoją decyzję podsumowała stwierdzeniem: - Mariensztat jest obecnie uśpiony, znajduje się na uboczu. Trzeba go wreszcie ożywić.

Czytaj również:
Z przewodnikiem po Krakowskim Przedmieściu [mapa]

Spacerem po Placu Teatralnym
"Nowy Świat" jak za czasów Dudka