Handlarze i zarząd Kupieckich Domów Towarowych o godz. 11.30 wyruszyli sprzed hali na pl. Defilad w kierunku miejskiego ratusza przy pl. Bankowym.
- Naszym celem jest zachowanie miejsc pracy kupców - powiedział nam Dariusz Połeć, członek zarządu KDT. - Chcemy zakończenia sporu z miastem i dlatego składamy petycję o wznowienie negocjacji - dodał.
Uczestnicy marszu byli ubrani w odblaskowe kamizelki, mieli ze sobą transparenty z hasłami "My też chcemy ładnego centrum, pozwólcie się nam budować", "Chcemy rozwoju i pracy, a nie konfliktów" czy "Z pl. Defilad nie na bruk" oraz tablice z wizualizacją nowego domu handlowego.
O godz. 12.00 uczestnicy marszu dotarli na plac Bankowy. Osoby reprezentujące kupców przekazały sekretarzowi m. st. Warszawy Jarosławowi Maćkowiakowi, podpisaną przez blisko 40 tys. mieszkańców Warszawy.
Podczas spotkania z Jarosławem Maćkowiakiem, Dariusz Połeć podkreślał pokojowy charakter manifestacji handlarzy z KDT. Uznał też, że osiem propozycji przedstawionych kilka dni temu przez wiceprezydenta Warszawy, Andrzeja Jakubiaka, są godne uwagi i przedyskutowania podczas zgromadzenia walnego. Nowy dom handlowy może powstać: na Bemowie (ul. Połczyńska), Białołęce (Echa Leśne), Mokotowie (ul. Bartycka i ul. Puławska), Pradze Północ (ul. Starzyńskiego), Targówku (ul. Radzymińska), Woli (ul. Okopowa 78) lub Żoliborzu (Wybrzeże Gdyńskie).
Obecnie robocza grupa prawna Kupieckich Domów Towarowych opracowuje podane miejsca.
- Ostateczną wersję muszą zatwierdzić sami kupcy - informuje w rozmowie z MM-ką Dariusz Połeć. - Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, propozycje przedstawimy im już w przyszłym tygodniu. Wtedy wspólnie podejmiemy decyzję.
Jarosław Maćkowiak zadeklarował kupcom możliwość utrzymania miejsc pracy przy pl. Defilad do czasu otwarcia nowego domu handlowego.
Pikieta pod ratuszem zakończyła się ok. godz. 12.30. Potem kupcy udali się z powrotem do Kupieckich Domów Towarowych. Jak podkreślają, jest to dla nich normalny dzień pracy. O godzinie 13.00 na nowo otworzyli swoje sklepy.
Ok. 700 sklepów w KDT działa nielegalnie od 1 stycznia 2009 roku. Wówczas dom handlowy miał zostać zamknięty, jednak urzędnikom do dziś nie udało się eksmitować sprzedawców. W miejscu hali powstanie nowa zabudowa pl. Defilad oraz przecięcie pierwszej i drugiej linii metra.
Materiał zrealizowany za pomocą aplikacji MoDO.
Zobacz również:
Wojna o KDT: opinie klientów
Nie ma mocnych na kupców z KDT?
Związkowcy: to ostatni pokojowy protest [zdjęcia]
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
