Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Minął lipiec 2011 roku

Alicja Skowrońska
Alicja Skowrońska
Fot. Bogusław_ZG (MM Zielona Góra)
Fot. Bogusław_ZG (MM Zielona Góra) Bogusław_ZG
Sezon urlopowy, ale już nie taki jak drzewiej bywało. Gdzie FWP i podróże do ośrodków zakładowych? Gdzie takie kolonie i obozy? Dla mnie jednak zawsze będzie miesiącem kiedy z Księżyca świat usłyszał: ,,Jest to mały krok człowieka, ale wielki ludzkości.”

20 lipca 1969 roku amerykański astronauta, Neil Armstrong stanął na Srebrnym Globie. Tegoroczny lipiec także był historyczny w części badania kosmosu. Po raz ostatni wylądował prom kosmiczny Atlantis. Amerykańskie wahadłowce zakończyły trwające trzy dekady loty.
A co w lokalnym wydaniu? Nie przybył żaden bachusik. Degustikus zaistniał w sierpniu, ale niedługo będą kolejne cztery i jak dobrze pójdzie, jeszcze trzy. Nie znaczy to, że nic się nie działo ważnego, a nawet historycznego.
W tym miesiącu nie przyznaję umownych miejsc. Artykuły, na które zwróciłam uwagę są każde z ,,innej mańki" i każdy jest wart być tym pierwszym.
Zielona Góra tradycyjnie organizowała Festiwal Piosenki Rosyjskiej. Najwięcej jednak było nie o muzyce, ale o kibicach Falubazu. Zrobili co zaplanowali. I zapewne z tego powodu tegoroczna edycja FPR zapadnie na długo w pamięci. Na nich była skierowana uwaga. Na muzycznym festiwalu kibice żużla byli najważniejsi... Ja, w przeciwieństwie do wielu negatywnych ocen, za nich się nie wstydziłam. Jednak uważam, że o jedną imprezę było ich za dużo. Właśnie na FPR.
Igor Myszkiewicz w swoim Zdeptaku 86: https://www.mmzielonagora.pl/artykul/zdeptak-nr-86-390993.htmloraz komentarz Bogusi były najtrafniejszymi podsumowaniami tego wydarzenia: https://www.mmzielonagora.pl/artykul/kultura-kibol-jakze-odlegle-zjawisk...
Prawdziwą perełkę opublikował Jacek Krassowski. W lipcu padało i padało. Było dużo deszczu. Jak dużo, napisał Jacek. I już nieważnym było, że tak lało. Bo jak miał być rekord i wydarzenie historyczne, nie mogło być inaczej.https://www.mmzielonagora.pl/artykul/rekordowy-opad-deszczu-w-zielonej-g...
Menzurki, wiaderka i inne naczynia powiedziały prawdę. Tak jak padało w lipcu tego roku, tak nie padało od czasów regularnych obserwacji meteorologicznych w mieście czyli od 1877 roku.
Wyobrażam sobie, jak za ileś dziesiątek lat, dzieci będą podstępnie podpytywały Emilię Drozłowską, Bronickiego, KOlszaka czy Winogroniastych – Babciu, Dziadku, opowiedzcie jak to z tym historycznym opadem było? Emilia będzie wówczas uznaną pisarką, Bronicky bez włosów, ale z brodą (siwą), muzycznym dinozaurem, a Winogroniaści specjalistami od organizacji największych imprez muzycznych na świeżym powietrzu w Europie.
Jednak dla wnucząt znajdą czas i opowiedzą jak to w ich rodzinnym mieście, w lipcu 2011 roku padało i padało, a pani Ala z ówczesnej MM-ki nie mogła się dostać do śmietnika. Bo teren wokół niego był zalany.
Napisała Emilia Drozłowska jak zwykle coś interesującego. Jej myśli zostały wykorzystane przez Katarzynę Borek z ,,Gazety Lubuskiej". To już nobilitacja. Emilia porusza się swobodnie w wielu tematach. Tym razem ujęła się za wcześniej urodzonymi. Lub tymi za późno.https://www.mmzielonagora.pl/artykul/twoj-czas-jeszcze-nie-nadszedl-twoj...
Ciekawe kawałki, niezależnie od siebie popełniła Lucyna i ja. Tematem były winogrona. W papierowym wydaniu MM-ki nasze artykuły zostały jakby skonfrontowane. Myślę, że i te z portalu i ten połączony w gazetce, były całkiem udane. Pani Lucyna pisała o żywych winogronachhttps://www.mmzielonagora.pl/artykul/ile-winogron-w-winnym-grodzie-38685...
a ja o ozdobnikach z gronowymi elementami jakie można zobaczyć w naszym mieściehttps://www.mmzielonagora.pl/artykul/o-winnych-elementach-raz-jeszcze-38...Mnie Zielonej Góry nigdy za dużo.
Zawsze też podkreślam, że na naszym portalu ciągle mało spraw najzwyczajniejszych. W lipcu było już nieźle.Oczywiście za sprawą Emilii i jej innych artykułów, a także Krzysztofa Gawryluka z najzwyklejszym czosnkiem w roli głównej.https://www.mmzielonagora.pl/artykul/czosnkowe-warkocze-na-zdrowie-39845...Czyż to nie jest fajne?
Jak najbardziej na czasie - bo przecież wakacje - i artykuł Bogusihttps://www.mmzielonagora.pl/artykul/jak-zielonogorskie-dzieci-spedzaja-...Aż się nie chce wierzyć, że przez lata o dzieciach spędzających wakacje w domach było dużo i na okrągło. A może i dalej tak jest, a ja nie jestem w kursie?
Wprawdzie jakieś wycieczki czynił tutaj p. Szambelan, ale czy sam rozumiał co pisał? Zresztą, jego wstawki w kilku innych artykułach były tak niezrozumiałe jak irytujące. Dlatego zapewne co jakiś czas pojawia się użytkownik, który zaistnieje, żeby ugryźć lub kopnąć Szambelana. I co? Oni popadają w stan odrętwienia, gdyż zapewne nie są zdolni do napisania czegoś oryginalnego, a Szambelan swoje czyni. Regularne meldunki ze starówki i regularne komentarze. Które w części, poza poprawianiem statystyki, nic nie wnoszą... Ot, cały Szambelan.
I jeszcze jeden artykuł. Dosłownie w ostatniej chwili lipca zalogowana opisała emocje po seansach ,,Quest Europe" z jednej niedzieli.https://www.mmzielonagora.pl/artykul/okiem-widza-399952.htmlTekst nie za długi, ale szalenie interesujący. Czytałam z przyjemnością. Wielką przyjemnością. I chciałabym więcej czytać.
Porównuję tekst zalogowanej do recenzji Emilii Drozłowskiej filmu ,,Duśka". Ale o tym już kiedyś pisałam. I już nie wierzę, że doczekam się drugiej recenzji z tego filmu... Nie mam też na myśli Szambelana, który uczynił to poza protokołem, ale dał tekst równie świetny.
Jak jest jeszcze na MM? Było o ocenach. Ku mojemu zdziwieniu, niektóre osoby przejęły się nawet moimi.Kochani!Jedynki? Phi, żadna emocja z ich powodu nie ma u mnie miejsca.Życie jest piękne, praca wspaniała, w czwartki electroheady (zdurniałam...), bachusików przybywa, są codzienne troski i zmartwienia, także radości. Nawet odkryłam skarb!To się liczy i to jest ważne. Naprawdę.
Przejmować się ocenami? A niech sobie będą i niech ci co wstawiają, wbijają ile chcą. Kilka osób już tego doświadczało. Występują jakieś fale. Może dlatego MM-ka tak szwankuje?Jej ułomność jest już porażająca. Ratują ją tylko społeczni moderatorzy - Bogusia i barszczewska. Bez nich byłaby już totalna klapa. A Paniom dziękuję bardzo!
A poza tym jest cool!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto