Na początku XX wieku, rodzimi przedstawiciele grupy ludów tureckich wschodniej Europy i Azji, postanowili własnymi środkami wybudować nowoczesny dom modlitwy. Niestety ze względu na wybuch I, a następnie II wojny światowej, nie udało się im zrealizować powziętego planu.
Po prawie 90 latach, projekt związany z wybudowaniem w Warszawie prawdziwego meczetu, ponownie ujrzał światło dzienne. Od ponad 18 lat, muzułmanie walczą o zwrot działki obejmującej część Parku Wielkopolskiego wraz ze skwerem Sue Ryder, który niegdyś należał do polskich Tatarów.
Muzułmańska Gmina Wyznaniowa, zamierza zbudować na w/w obszarze meczet, w którym mieściłoby się islamskie centrum kulturalne oraz ośrodek dialogu religijnego.
Niestety, nie wiadomo, czy plany inwestycyjne MGW dojdą do skutku, a przedstawicielom gminy uda się odzyskać stracone niegdyś tereny.
W chwili obecnej zarówno skwer Sue Ryder, jak i Park Wielkopolski, wpisany jest do rejestru zabytków. Oznacza to, że nie można na ich terenie prowadzić jakichkolwiek działań budowlanych.
Na pustynię nie trzeba przynosić piasku
Tak bowiem brzmi jedno z najsłynniejszych przysłów arabskich, często powtarzane przez muzułmanów w odniesieniu do ich stołecznej świątyni.
Nie jest to bowiem budynek sakralny w ścisłym tego słowa znaczeniu. W pomieszczeniach zaadaptowanej na meczet wilii, znajdującej się przy ul. Wiertniczej 103, mieści się nie tylko dom modlitwy dla wyznawców islamu sunnickiego, ale również biura Muzułańskiej Gminy Wyznaniowej oraz zwykłe siedziby instytucji kulturalnych.
Warszawska świątynia muzułmanów, jest jednym z czterech, obecnie działających, meczetów w Polsce.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?