Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Bielanach powstał plac zabaw dla dzieci słabowidzących. Jest wyjątkowy w skali kraju. "Pierwszy tak zaawansowany technologicznie"

Martyna Konieczek
Martyna Konieczek
Kolejny betonowy plac na Bielanach zlikwidowany. W jego miejsce powstał plac zabaw dla dzieci słabowidzących. Składa się z sześciu stref z zabawkami, a wejście do każdej jest sygnalizowane dźwiękowo. To właśnie sprawia, że bielański plac jest pierwszym w kraju tego typu obiektem tak zaawansowanym technologicznie. Szczegóły poniżej.

Stare i brzydkie płyty chodnikowe zmienione w miejsce przyjazne dzieciom

1 czerwca, w rejonie ulic Leśmiana i Pruszyńskiego, otwarto nowy plac zabaw przede wszystkim dla dzieci z dysfunkcjami wzroku, choć jest on do dyspozycji wszystkich najmłodszych. Nowy obiekt powstał między blokami. Wcześniej było tu ponad 700 m kw. betonowej powierzchni.

Uznaliśmy, że teren między ulicami Leśmiana i Pruszyńskiego jest idealny do tego, żeby wybudować na nim pierwszy tak technologicznie zaawansowany plac zabaw z myślą o dzieciach niewidomych i słabowidzących. Dlatego, że tuż obok mieści się przedszkole, do którego uczęszczają takie właśnie dzieci. Od razu widać, że bardzo im się tu podoba. Cieszymy się, że ten rejon wypiękniał, a najmłodsi zyskali tak wyjątkowe miejsce - podkreślił Grzegorz Pietruczuk, burmistrz Bielan.

Na Bielanach powstał plac zabaw dla dzieci słabowidzących. J...

Sześć stref

Plac dzieli się na sześć stref. Każda oznaczona jest innym kolorem:

  • różowa składa się ze zjeżdżalni, stolika do zabawy piaskiem i piaskownicy;
  • w strefie zielonej znajdują się huśtawki;
  • w strefie granatowej są karuzele;
  • strefy niebieska, żółta i czerwona to zabawki - odpowiednio edukacyjne, muzyczne i sensoryczne.

Do każdej prowadzą ścieżki z tzw. guzkami, czyli wypustkami pomocnymi w dotarciu do celu osobom niedowidzącym i niewidomym. Całość uzupełniają rabaty i donice z kwiatami. Zostały w nich posadzone rośliny zapachowe oraz ziołowe, pobudzające zmysły jak kocimiętka, pysznogłówka czy lawenda.

Jedyny taki plac w Polsce

Na placu widoczne są także słupki. Tworzą instalację akustyczną i za pomocną sygnałów informują o wejściu do każdej ze stref. Dzięki temu dzieci z dysfunkcjami wzroku wiedzą, że zbliżają się do zabawek i innych elementów obiektu, takich jak np. mapa tyflograficzna z opisami brajlowskimi. Jest to rozwiązanie innowacyjne - pod tym względem plac w rejonie ulic B. Leśmiana i K. Pruszyńskiego jest pierwszym tego typu w Polsce.

To znakomity obiekt, który długo będzie służył wszystkim dzieciom, a tym z dysfunkcjami wzroku w szczególności. Jest on dla nich niebywale ważny. Pozwala na rozwój zmysłów, w tym słuchu, a słuch jest zmysłem najbardziej potrzebnym w eksplorowaniu przestrzeni przez człowieka słabowidzącego lub niewidomego. Dlatego, że pozwala mu osadzić się w przestrzeni, ocenić odległość od dźwięku. To ma niebagatelne znaczenie w ruchu ulicznym - zaznaczył Zbigniew Jęczmyk, wieloletni nauczyciel orientacji przestrzennej i samodzielnego poruszania się z białą laską osób niewidomych i słabowidzących.

Po zmroku plac oświetla pięć latarni z ledowymi oprawami. Dodatkowo w sąsiedztwie placu posadzono osiem kasztanowców czerwonych. Obiekt wyposażono również w monitoring. Koszt placu to prawie 2,5 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto