Na drodze Kolejarza Opole staje Kolejarz

Mecze dwóch Kolejarzy od dość dawna budzą spore emocje. Nie inaczej będzie pewnie i teraz, tym bardziej że stawką jest awans do finału play off.Zespół Kolejarza Rawicz w I rundzie okazał się lepszy od ROW-u Rybnik, a nasz Kolejarz wyeliminował Wandę. Po zwycięstwie 50-40 na własnym torze, w rewanżu w minioną niedzielę znów wygrał 47-43.Gdyby nasz zespół przegrał w małych rozmiarach w Krakowie, to w półfinale zmierzyłby się z Victorią Piła, a to w praktyce oznaczałoby awans do finału (pilskiej drużynie zostaną odebrane 24 punkty za to, że do rozgrywek zgłosiła się tuż przed sezonem). Opolanie pokazali jednak sportową postawę.- Zapowiadałem, że nie będziemy kalkulować w Krakowie i tak się stało - mówi trener naszej drużyny Zbigniew Kuśnierski. - Dwa zwycięstwa z Wanda podniosą morale drużyny, co dobrze wróży przed rywalizacja półfinałową.W fazie zasadniczej nasz Kolejarz był lepszy w dwumeczu od tego z Rawicza. Na wyjeździe przegrał 39-51, ale u siebie zwyciężył 53-37.Zapowiada się ciekawa rywalizacja, tym bardziej, że trenerem rawiczan jest dobrze znany w Opolu Piotr Żyto, który kiedyś prowadził nasz zespół, a Zbigniew Kuśnierski był jego kierownikiem.- Współpracowaliśmy ze sobą wiele lat - wspomina trener Kuśnierski. - Życzyliśmy sobie nawet niedawno, żebyśmy się spotkali w finale. Do starcia dojdzie już wcześniej i wierzę, że to my będziemy górą.Pierwszy mecz w niedzielę na opolskim stadionie o godz. 17.00 (bilety 23 i 15 zł), a rewanż odbędzie się w następną niedzielę 19. sierpnia. Do finału awansuje lepszy zespół w dwumeczu.