Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na rynek pójdziemy też w sobotę?

redakcja
redakcja
- Ludzie przez lata przyzwyczaili się do tego, że rynek czynny jest tylko w poniedziałki, środy i piątki – mówi pani Danuta
- Ludzie przez lata przyzwyczaili się do tego, że rynek czynny jest tylko w poniedziałki, środy i piątki – mówi pani Danuta Tomasz Rusek
Sprzedaż w soboty, drewniane kioski i mural na ścianie hali – rynek przy ul. Przemysłowej czekają zmiany.

W piątek na targowisku przy ul. Przemysłowej ruch jak w ulu. Gorzowianie z wszystkich części miasta chodzą z koszykami pełnymi warzyw, owoców, sadzonek, inni pochylają się nad stanowiskami ze starociami. Targowisko działa w Gorzowie od 50 lat. I zawsze było czynne w każdy poniedziałek, środę i piątek. Teraz może to się zmienić. Gorzowski Rynek Hurtowy zarządzający m.in. właśnie ryneczkiem ma pomysł, by był czynny również w soboty. Zarząd GRH już przedstawił pomysł przedstawicielom kupców. Plan jest taki, by najpierw ryneczek był czynny w każdą ostatnią sobotę miesiąca, zamiast ostatniego piątku. – Chcemy zobaczyć, czy przełoży się to pozytywnie na poziom sprzedaży – tłumaczy Mariusz Domaradzki, prezes zarządu GRH. – Warto spróbować. Wiele osób nie może przyjeżdżać na rynek w tygodniu – mówi prezes. Niebawem spotka się z kupcami, by jeszcze raz przedyskutować pomysł. Ci, z którymi rozmawialiśmy w piątek, są sceptyczni. – Od 50 lat handlujemy tu w poniedziałki, środy i piątki. To już tradycja, ludzie się do tego przyzwyczaili – mówi Kazimierz Piniewski handlujący na rynku produktami pszczelarskimi. Podobnego zdania jest pani Danuta, która sprzedaje warzywa. – Ludzie w mieście są wygodni, w sobotę lubią dłużej pospać. Albo gdzieś wyjechać za miasto. Kiedyś, gdy rynek jeszcze funkcjonował po drugiej stronie mostu, były takie próby. I co się okazało? W soboty było pusto – tłumaczy. Zmian na ryneczku będzie więcej. W poniedziałek rozpocznie się stawianie półtorametrowego ogrodzenia - dotąd targowisko nie było ogrodzone wcale. W bliskich planach jest też przebudowa placu, na którym teraz stoją stare kioski (to teren znajdujący się bezpośrednio przy NFZ). Tam, po położeniu bruku (lub asfaltu) staną drewniane stragany. Niebawem przetarg na wykonawcę przebudowy zostanie rozpisany. – Jesteśmy jeszcze na etapie uzgodnień m.in. z wodociągami, Eneą, telekomunikacją – mówi prezes Domaradzki. Zostanie tam przeniesiona m.in. sprzedaż mięsa i jajek (będzie można korzystać z lodówek). Jest też pomysł utworzenia stoiska ze świeżymi rybami znad morza. Poza tym zostanie zmodernizowany monitoring targowiska, wylana nowa nawierzchnia na całym placu, a ostatni etap zmian to remont hali targowej. Powstaną w niej m.in. nowe toalety, zostanie odmalowana, a na ścianie powstanie mural przedstawiający owoce i warzywa. Agnieszka Drzewiecka 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto